Urzędnicy: możliwa dymisja na Solcu

Za aferę z konkursem na świadczenie usług medycznych w szpitalu przy ul. Solec polecą głowy – wiemy nieoficjalnie.

Wczoraj dyrekcja szpitala zakomunikowała załodze, że kieruje placówką tylko do 18 kwietnia. Skąd taki termin? Są dwie możliwości.

Szefowie lecznicy sami zamierzają złożyć dymisję w związku z opisaną w „ŻW” aferą z konkursem na świadczenia usług medycznych. Mogą również spodziewać się zwolnienia przez władze miasta. Nie chcieli jednak rozmawiać o tym z „ŻW”.

Chodzi o możliwy konflikt interesów. Obecny wicedyrektor szpitala Andrzej Gryglewski jest bowiem jednocześnie współwłaścicielem Kliniki św. Katarzyny z Krakowa, która wygrała konkurs na usługi medyczne na Solcu.

– To naprawdę duża afera – mówi nam nieoficjalnie jeden ze stołecznych urzędników. – Konsekwencje personalne powinny być wyciągnięte nawet szybciej niż 18 kwietnia.

Umowa na świadczenia nie została jeszcze podpisana. Nie wiadomo więc, czy kontrakt szpitala z firmą wicedyrektora dojdzie do skutku.

– Żadne decyzje jeszcze nie zapadły – zastrzegał wczoraj wiceprezydent Jarosław Kochaniak. – Czekam na raport pokontrolny. Ma być gotowy do piątku.