Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Futurystyczna wizja praskiego Młyna

Mariusz Gruza 23-12-2009, ostatnia aktualizacja 25-12-2009 11:47

Młody architekt opracował projekt rewitalizacji zabytkowego Młyna Michla. Praca została wyróżniona w konkursie organizowanym przez Ministerstwo Infrastruktury.

Nagrodzony projekt  zakłada przekształcenie Młyna Michla w nowoczesny ośrodek kulturalno-edukacyjny
źródło: materiały prasowe
Nagrodzony projekt zakłada przekształcenie Młyna Michla w nowoczesny ośrodek kulturalno-edukacyjny

Przygotowany przez absolwenta Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania w Warszawie Piotra Malca projekt polega na przekształceniu popadającego w ruinę młyna w nowoczesny ośrodek kulturalno-oświatowy.

– Chcemy dostosować zabytkową budowlę do potrzeb m.in. szkoły aktorskiej – mówi Malec.

Teatr jak naleśnik

Na pierwszych piętrach dawnego spichlerza znalazłyby się sale wykładowe. Natomiast na najwyższych kondygnacjach mieściłaby się biblioteka. – Dzięki zamontowaniu gigantycznych okien czytelnicy mieliby rewelacyjny widok m.in. na panoramę Starówki za Wisłą – mówi Piotr Malec. Jednak głównym elementem projektu jest budowa futurystycznej sali teatralnej w kształcie złożonego naleśnika.

Jest to już kolejny projekt na adaptację zabytkowego młyna. Wcześniej swoje pomysły przedstawiło Praskie Stowarzyszenie Mieszkańców Michałów. Zgodnie z projektem młyn wzbogaciłby się o duże okna, miejsca na kawiarnię oraz scenę.

– Jest to idealne miejsce na centrum kultury – mówi autor tego projektu Karol Langie.

Będzie konkurs

Pomysłów na rewitalizację spichlerza na Szmulkach jest wiele. Gorzej jest z ich realizacją. Władze Pragi-Północ mówią, że nie mają na to pieniędzy. – Dlatego zostanie rozpisany konkurs na zagospodarowanie tego terenu, który przeprowadzi podmiot prywatny – mówi Artur Buczyński, wiceburmistrz Pragi-Północ.

Dzielnica nie chce jednak, aby w przyszłości młyn pełnił czysto komercyjne funkcje, dlatego zamierza odpowiednio sformułować warunki konkursu. – Inwestor musiałby realizować cele kulturalno-oświatowe. My natomiast oferujemy wieloletnią dzierżawę tego terenu, aby można było pozyskać pieniądze z Unii – mówi Buczyński.

Czy przygotowane już projekty mają szansę na realizację?

– To pytanie do przyszłego inwestora. My możemy się zobowiązać do tego, że udostępnimy wszystkie materiały, które posiadamy – zapewnia Buczyński. Obecnie kompleks przy ul. Objazdowej 2 czeka na wpis do rejestru zabytków. – Decyzja ma zapaść do końca stycznia – informuje Monika Dziekan, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane