Wszystko czytać: Wars i Sawa plus zabawa na szóstkę
Do czytania i zwiedzania. Z Gościmskimi czy Ciumkami, ale i samodzielnie. Stolicy w przewodnikach dla dzieci jest coraz więcej.
Wysypało tej jesieni przewodnikami. Nie dla grzybiarzy, a dla najmłodszych warszawiaków. W tym samym czasie trzy wydawnictwa zaproponowały dzieciom własne spojrzenie na miasto.
Stołeczna gra w rodzinie
Najmocniej osadzone na rynku Arkady podeszły do tematu z największą swobodą. Zamiast poważnego albumu wypuściły książeczkę-szaradę. Niewielką, kolorową, w lekki sposób łączącą informacje istotne z zabawnymi. Promującą w równym stopniu miejsca szacowne, np. Muzeum Narodowe, jak i efemeryczne, jak teatr... Łatka.
„Warszawa. Zwiedzanie i zabawa“ Elizy Piotrowskiej zmusza do działania: przy rozwiązywaniu rebusów czy odczytywaniu planów. I wcale nie dba, by gdzieś z boku dać odpowiedzi. Jak nie wiesz, poszukaj sam – zdają się mówić autorzy.
W pozostałych dwóch przewodnikach „Warszawa. Stare i Nowe Miasto“ Marianny Gal i „Warszawa. Spacer z Ciumkami“ Pawła Baręsewicza czytelnik dostaje pełniejsze informacje. I oprowadzany jest po Warszawie spokojnie, za rączkę.
Stołeczne wydawnictwo Veda, które swą książeczką rozpoczyna całą serię wydawnictw dla najmłodszych (będą się ukazywać pod hasłem „Polska na 6“), jak i krakowska oficyna Skrzat, miały podobny pomysł. Bohaterami i narratorami uczyniły przedstawicieli sympatycznych familii. Wielodzietną rodzinę Gościmskich reprezentuje 11-letni Bolek, Ciumków, w podobnym wieku, Grzesiek i Kaśka.
W obu książkach opisy stołecznych miejsc wkomponowane są w gawędę o rodzinie. Graficznie podkreślone varsaviana stają się częścią nadobowiązkową lektury. Autorzy liczą jednak, że czytelnik zagłębi się w te fragmenty. Nie tylko zresztą oni.
Jak połknąć bakcyla
– Na rynku brakuje książek dla dzieci, przedstawiających nie tyle dzieje kraju, ile miasta. Sympatycznych, nieprzeładowanych informacjami, ale też rzetelnych. Dlatego Muzeum Historyczne m.st. Warszawy wspiera merytorycznie takie projekty – podkreśla Jacek Bochiński z MHW. Hanna Dzielińska, przewodnik PTTK, często oprowadzająca po stolicy dzieci, dodaje: – Uczenie historii stolicy przez zabawę, a potem coraz bardziej szczegółowe wgłębianie się w tajniki miasta, daje nadzieję, że dzieciaki, kiedy już dorosną, będą wiedziały, że mijane miejsca są cenne i warto je chronić. To też szansa dla rodziców, by sami połknęli varsavianistycznego bakcyla.
Doceniając pomysły (np. wkomponowane w tekst „Warszawy na 6“ zadań, takich jak znalezienie gąsienicy „goliata“ w ścianie katedry), przewodniczka zwraca uwagę na... wagę przewodników. Z cegłą pod pachą niełatwo się zwiedza. Ale wydawca też o tym myśli. Do najobszerniejszych „Ciumków“ dołączył też poręczną broszurkę – sprawdzian wiedzy.
– Jestem zdecydowanie na „tak“ – mówi o wydawniczych nowościach varsavianista dr Marek Ostrowski, który rusza w stołecznych szkołach z projektem „Warszawski tryptyk edukacyjny“. Informacje o projekcie można znaleźć na www.samper.pl.
InformacjeW sobotę 10 października o godzinie 12, w Traffic Clubie, odbędzie się spotkanie z Elizą Piotrowską, autorką przewodnika dla dzieci pt. "Warszawa. Zwiedzanie i zabawa"
W niedzielę 11 października o godzinie12 na spotkanie z cyklu "Dzieciaki! gotujcie się do czytania!"zaprasza restauracja KOM. Bartek Topa przeczyta fragment pierwszej książki z serii przewodników „Polska na 6” Warszawa. Stare i nowe Miasto Marianny Gal. Dzieci będą miały także okazję przygotować Budyń po Warszawsku! Wstęp jest bezpłatny ale organizatorzy proszą o wcześniejsze zgłoszenie na adres e-mail: lub pod numerem tel. 022 338 63 53. Każde zaproszenie zostanie potwierdzone drogą mailową.
W niedzielę 25 października o godz. 16 na zwiedzanie Warszawy z książką "Polska na 6" zapraszają Skwer –filia Fabryki Trzciny oraz Wyd. Veda. Spotkanie z przewodnikiem – Krakowskie Przedmieście 60 A.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.