Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Pogorzelcy nie wrócą do domu

blik, nat 27-04-2010, ostatnia aktualizacja 28-04-2010 11:53

W spalonym w poniedziałek bloku przy ul. Flisa nie mogą przebywać ludzie – uznał Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.

autor: Rafał Guz
źródło: Fotorzepa

– Dziś wydamy decyzję na piśmie. Wyszczególnimy, jakie prace trzeba przeprowadzić, aby lokatorzy z dwóch najmniej zniszczonych kondygnacji mogli wrócić do domu – mówi Anna Celińska z PINB-u.

Po pożarze w czteropiętrowym bloku wszyscy lokatorzy z 36 mieszkań spędzili na koszt dzielnicy noc w motelu przy ul. Sabały. Do swoich mieszkań mogli wejść wczoraj w asyście policji jedynie po najpotrzebniejsze rzeczy.

– Znaleźliśmy mieszkania dla części pogorzelców. W pierwszej kolejności dostanie je dziewięć najbardziej poszkodowanych rodzin – tłumaczy Daria Porębska, rzeczniczka Włoch.

Już wiadomo, że trafią oni do nowych budynków komunalnych przy ul. Kleszczowej i Flagowej. – Dostaną klucze w ciągu trzech dni – mówi Porębska.

Władze dzielnicy w najbliższych dniach planują zorganizować zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy i pieniędzy dla ofiar pożaru.

W areszcie przebywa dwóch robotników i właściciel firmy, która remontowała dach. Podejrzani są o zaprószenie ognia.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane