Tłumy do Salonu Poezji w Polskim
Gigantyczna kolejka utworzyła się w niedzielę przed Salą Kameralną Teatru Polskiego. Najwytrwalsi przyszli pod wejście od ulicy Sewerynów na kilka godzin przed południem, kiedy to zaplanowano otwarcie Salonu Poezji.
To 26. Salon Poezji w Polsce. Jak pozostałe, będzie działał na wzór popularnych i bardzo lubianych krakowskich spotkań poetyckich w Teatrze Słowackiego.
Wiersze księdza Twardowskiego mieli podczas inauguracji czytać: Anna Dymna i Andrzej Seweryn. Nazwiska aktorów i autora, a także miejsce (i wolny wstęp) przyciągnęły tłumy, których nie była w stanie pomieścić licząca 150 miejsc sala. Do środka nie udało się wejść nawet tym, którzy dotarli pod teatr jeszcze przed godziną 11.
Jak się dowiedzieliśmy, dyrektor Teatru Polskiego Andrzej Seweryn zdecydował, ze kolejny Salon Poezji, zaplanowany na 27 lutego, odbędzie się na dużej scenie.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.