Buspas dla taksówek i bałagan w godzinach
Ratusz wstępnie zgodził się na wpuszczenie taksówek na Trasę Łazienkowską. Chce też ujednolicić zasady korzystania z buspasów w całym mieście.
Spore emocje towarzyszyły wczorajszej naradzie prezydent miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz ze współpracownikami w sprawie buspasa na Trasie Łazienkowskiej.
Według ustaleń „Życia Warszawy”, decydenci są w większości za wpuszczeniem na najnowszy buspas taksówek (dziś muszą stać w korku razem z innymi samochodami).
Wątpliwości zgłasza jedynie inżynier ruchu Janusz Galas. Według niego, w razie wjazdu taksówek istnieje ryzyko kolizji z włączającymi się do ruchu na „ślimakach”, np. z Wału Miedzeszyńskiego na Trasę Łazienkowską w stronę Promenady. Ci kierowcy muszą ustąpić pierwszeństwa przy ograniczonej widoczności. Inżynier argumentuje, że taksówka jeździ szybciej od autobusu i jest niższa, czyli mniej widoczna z podporządkowanej drogi. Czy ratusz zgodzi się na takie ryzyko?– Żadna ostateczna decyzja w sprawie taksówek nie została wczoraj podjęta. Potrzebujemy dodatkowych analiz ruchu – ucina rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk.
Jak ustaliliśmy, w czasie wczorajszej narady urzędnicy zgodzili się, że należy ujednolicić czas obowiązywania buspasów w całym mieście. Dzisiaj na ul. Sobieskiego kierowcy nie mogą wjeżdżać na buspas między godz. 7 a 9, na Modlińskiej między 7 a 10, a na Trasie Łazienkowskiej – przez całą dobę. Nie wiadomo jednak, w którą stronę pójdą zmiany – buspasy „na godziny” czy całodobowe.
Na Zarząd Transportu Miejskiego wywierany jest także ogromny nacisk przez prywatnych przewoźników autobusowych, którzy jednak na razie nie dostaną wstępu na buspas.
Przepadła również koncepcja wpuszczania na buspas aut, jeśli w środku są minimum trzy osoby. Ten wymóg łatwo obejść, np. Włosi oszukiwali fotoradary, wożąc w wozie manekina albo lalkę z sex-shopu.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.