Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Wrócą rejsy na Bielany

Piotr Szymaniak 17-07-2009, ostatnia aktualizacja 17-07-2009 22:08

Fundacja Ja Wisła nie składa broni. Mimo, że policja zatrzymała krypę, którą odbywały się rejsy na Bielany, to jej szef przygotowuje drugą łódź.

autor: Gardziński Robert
źródło: Fotorzepa

– Jeśli w ciągu trzech dni policja nie zwróci nam łodzi, wówczas zwoduję inną łódź, którą będziemy wozić pasażerów na Bielany – mówił nam wczoraj Przemek Pasek, szef fundacji Ja Wisła. O wydaniu, zajętej w środę przez policję rzeczną, łodzi może jednak zadecydować prokuratura rejonowa na Pradze Północ. A raczej mogłaby, gdyby dotarły do niej akta sprawy.

Członkowie fundacji przygotowują się już do wznowienia rejsów, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem warszawiaków. Na odbywające się o świcie i wieczorem darmowe wyprawy z Portu Praskiego na Bielany, ludzie zapisywali się z miesięcznym wyprzedzeniem.

– Przygotowujemy właśnie starego bata, łódź, którą dostaliśmy w prezencie. Mam nadzieję, że w ciągu tygodnia uda nam się wznowić rejsy – mówi Pasek. Przypomnijmy. Rejsy zostały wstrzymane, po środowej interwencji policji. Dwóch członków fundacji dostało zarzuty narażenia zdrowia i życia pasażerów, bo nie posiadali uprawnień do prowadzenia statku pasażerskiego. Fundacja twierdzi, że krypa, którą wozili pasażerów jest zarejestrowana jako łódź wędkarska i do pływania ją mają wszystkie wymagane uprawnienia.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane