Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Robert Sienicki, Łukasz Okólski, „Scientia Occulta", **** i ½

Dominika Węcławek 31-03-2011, ostatnia aktualizacja 31-03-2011 16:55

Tajne stowarzyszenia, rytualne morderstwa, szaleńcy kontra wścibscy detektywi. To nie nowa powieść Dana Browna, tylko gorący jeszcze komiks duetu Sienicki & Okólski. Zabawny i zdecydowanie zbyt krótki.

Robert Sienicki, Łukasz Okólski, „Scientia Occulta"
źródło: materiały prasowe
Robert Sienicki, Łukasz Okólski, „Scientia Occulta"

Na początku mamy solidny, hitchcockowski wstrząs. Krew na ścianach, składane w ofierze dziecko i władający czarną magią szarlatan, który sprawia, że brat Kate Cooper, jednej z dwójki głównych bohaterów komiksu, znika wraz z całym budynkiem. Ona zaś zostaje z enigmatyczną wiadomością o tym, że ma odnaleźć pewnego jegomościa.

Okazuje się, że to Clayton Howard, błazen, szafujący ironią uliczny magik, który ma wielki talent do pakowania się w kłopoty. I tak, wraz z nową partnerką trafia w sam środek rozgrywki o coś, co dziś jest znacznie cenniejsze niż jakiś tam romantyczny rząd dusz.

Niejasne? Powiedzieć więcej to w tym momencie zdradzić za dużo. Komiks Roberta Sienickiego i Łukasza Okólskiego jest bowiem rozpisaną na setkę stron nowelką, w której prowadzeni jesteśmy wprost do rozwiązania zagadki - żadnych wątków pobocznych, zbędnego wikłania, rozdrabniania się. I dobrze, bo choć pozornie jest to kolejna opowieść z dreszczykiem, de facto mamy do czynienia z udaną humoreską.

Sienicki, znany dotychczas przede wszystkim dzięki publikowanym w „Kolektywie" krótszym formom i ukazującemu się już od kilku lat satyryczno-filmowemu „The Movie", zręcznie żongluje stereotypami, dorzucając nieco humoru słownego (fani Harrego Pottera strzeżcie się!). Przy pisaniu scenariusza zapewne pomogło mu doświadczenie zdobyte przy rysowaniu komiksów, bowiem całość jest dobrze rozplanowana i rozpisana.

Łukasz Okólski zaś świetnie to wszystko rozrysował. Nie, że widać u niego wszystko czarno na białym, gdyż raczej wyłowił z czerni białe kontury, kreskówkowym stylem nadał odpowiedniego tempa i dynamiki scenom akcji, do tego zaś ożywił sceny dialogów ciekawym kadrowaniem.

Na deser otrzymujemy świetną galerię pin-up'ów, w której m.in. Robert Adler, Michał Śledziński, Artur Sadłos (świetna plansza!), a nawet gość z zagranicy - Ramon Perez - prezentują własne wariacje w temacie. Całość, choć bardzo udana, pozostawia czytelnika z olbrzymim niedosytem.

Czekamy więc na kontynuację, gdzie będzie wszystkiego co najmniej trzy razy więcej.

Oficjalna warszawska premiera komiksu „Scientia Occulta" odbędzie się 2 kwietnia w kawiarni Tel Aviv, ul. Poznańska 111, godz. 18:00, wstęp wolny.

„Scientia Occulta"

scen. Robert Sienicki, rys. Łukasz Okólski

wyd. Timof

cena 49 zł

ocena 4,5

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane