Parkuj i Jedź kontra KEN
Parking na Ursynowie koliduje z nową jezdnią al. KEN. – Stłuczki murowane – alarmują kierowcy. Urzędnicy: – Nic się nie stało.
Bareja wiecznie żywy – mówi Andrzej z Ursynowa. – Trzeci pas nowej jezdni KEN doszedłby aż do ul. Beli Bartoka, gdyby nie nowiutki parking Parkuj i Jedź. Już dziś widać, że powstająca jezdnia zwęża się. Jeden pas tuż przed parkingiem nagle kończy się i zawraca na jezdnię w przeciwnym kierunku. Auta będą więc w pośpiechu zjeżdżały z trzech pasów na dwa.
Trzy pasy i nagle „ciach”
Pod koniec przyszłego roku al. KEN ma dotrzeć na Mokotów. Budowa nowego odcinka alei została podzielona między dwie dzielnice: Mokotów i Ursynów. Pierwsza z nich przygotowuje teren do budowy odcinka między Doliną Służewiecką a Wałbrzyską. Bardziej zaawansowane są prace na Ursynowie, który kosztem 10,7 mln zł przebudowuje al. KEN w rejonie Doliny Służewieckiej i stacji metra Ursynów.
Odwiedziliśmy wczoraj ten plac budowy. Od strony wiaduktów Doliny Służewieckiej wykonawca buduje trzy pasy: dwa dla kierowców z Mokotowa i jeden dla zjeżdżających z Doliny Służewieckiej na Ursynów od Rzymowskiego i Puławskiej.
Między starymi jezdniami są dwa parkingi. Ten starszy – osiedlowy – jest wyznaczony tak, że została rezerwa pod trzeci pas. Parking Parkuj i Jedź powstał szerszy: to zawalidroga dla al. KEN. Został otwarty w 2009 r. Pod efektownymi wiatami mieści 166 samochodów i 60 rowerów. Koszt: 2,4 mln zł.
– Ten parking Parkuj i Jedź został zlokalizowany w sposób idiotyczny – ocenia Antoni Zbikowski, który od miesięcy monitoruje każdy etap przygotowań do modernizacji al. KEN. – Kierowcy stracili po jednym pasie na całej długości parkingu. Tak to jest, kiedy miasto buduje parking Parkuj i Jedź bez powiadamiania dzielnicy.
Nic się nie stało?
Sytuacja zaskoczyła wczoraj miejskiego koordynatora inwestycji Wiesława Witka. – W czwartek rano pojadę na budowę alei i to sprawdzę – obiecał dyrektor Witek.
Czy to inwestycyjna wpadka? Władze Ursynowa przekonują, że nic się nie stało.
– Wszystko jest zgodnie z projektem. Al. KEN za skrzyżowaniem z ul. Beli Bartoka i tak ma dwa pasy – mówi wiceburmistrz Ursynowa Piotr Zalewski. Zarząd Transportu Miejskiego przyznaje, że parking Parkuj i Jedź miał być jeszcze większy.
– Na etapie uzgodnień przy uzyskiwaniu decyzji lokalizacyjnej przesunęliśmy granicę planowanego parkingu tak, żeby nie weszła w al. KEN – twierdzi rzecznik ZTM Igor Krajnow.
Według ZTM, nie ma mowy o okrojeniu parkingu, bo się sprawdził i codziennie jest „całkowicie zapełniony”. Kiedy byliśmy tam wczoraj po godz. 10, kilkadziesiąt miejsc świeciło pustkami.
Problemy na al. Komisji Edukacji Narodowej
Do 15 grudnia usuniemy niebezpieczną hopę na skrzyżowaniu al. KEN z ul. Indiry Gandhi – chwali się Urząd Dzielnicy Ursynów. Według ZDM, wybrzuszenie obok Multikina, z powodu którego dochodzi do wypadków, powstało, bo tak ulica została przebudowana... przez dzielnicę Ursynów. Hopa istnieje też np. u zbiegu al. KEN z ul. Herbsta.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.