Nowa moneta za tysiąc złotych
Narodowy Bank Polski rozpoczyna w poniedziałek sprzedaż złotej monety wydanej z okazji 90. rocznicy odzyskania niepodległości. A już w niedzielę pod warszawskim oddziałem NBP można było spotkać handlujących miejscami kolejkowymi staczy.
– Za 50 zł jestem w stanie zagwarantować wejście poza kolejką – przekonywał Michał. – Ale trzeba się spieszyć, mamy już listę i 40 chętnych.
Na forach internetowych numizmatycy nie kryją oburzenia, ich zdaniem większość osób kupi monetę tylko po to, żeby na niej zarobić. – To wypaczenie idei kolekcjonowania, w której nie chodzi o to, żeby kupić i tego samego dnia sprzedać za trzy razy tyle – denerwuje się użytkownik portalu Emonety.pl.
A na zakupie rzeczywiście można szybko i nieźle zarobić. W NBP nowa moneta – wykonana ze złota pięćdziesięciozłotówka – kosztuje 370 zł. I chociaż nie ma jej jeszcze na rynku, już można ją wylicytować na Allegro. Rekordzistą jest białostocki sklep internetowy CoinsClub, który życzy sobie za monetę 999 zł.
Każdy chętny będzie mógł kupić tylko jedną sztukę rocznicowej monety. W Warszawie będzie sprzedawana w centrali NBP przy pl. Powstańców Warszawy oraz w budynku NBP przy ul. Siedmiogrodzkiej 5a.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.