Mróz zabija w stolicy
Ciało 36-letniego bezdomnego znaleźli na Bemowie jego koledzy. Zamarzł w pustostanie przy ul. Połczyńskiej. Z powodu mrozu pękają rury i szyny.
Minus 15 stopni Celsjusza. To najniższa temperatura zanotowana wczoraj w Warszawie. Dzisiaj będzie równie zimno. Strażnicy i policjanci kontrolują miejsca, gdzie przebywają bezdomni, i namawiają, aby przenieśli się do noclegowni. – Niestety, często odmawiają – mówi Krzysztof Nowak z wolskiej policji.
Policjanci uratowali życie dwóm osobom. Do szpitala odwieźli 46-letniego mężczyznę, który w nocy leżał obok przystanku przy ul. Powsińskiej. Był pijany. Pomogli też 80-letniej mieszkance Wieliszewa, która mieszkała w nieogrzewanym domu. Kobieta od kilku dni nic nie jadła, nie ruszała się z łóżka. Trafiła do domu opieki społecznej.
Trzech mężczyzn uratowali ostatniej doby także funkcjonariusze straży miejskiej. Poszkodowani mieli odmrożone kończyny, strażnicy przewieźli ich na pogotowie.
Pełne ręce roboty mieli też wodociągowcy, którzy usuwali wczoraj skutki niemal 30 awarii. Z powodu pękających rur suche krany mieli m.in. mieszkańcy bloków na ul. Zwycięzców, Grenadierów, Dąbrowskiego i Hożej. – Rury naprawiamy na bieżąco – mówił dyżurny techniczny miasta.
Pękła też szyna kolejowa między Dworcem Centralnym, a Wschodnim. – Po godzinie udało się usunąć usterkę – mówił Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP PLK. – Nie było większych utrudnień.
Nawet na Wiśle pojawił się już śryż, czyli zbrylone kawałki lodu. Na odcinku od Góry Kalwarii do Żerania przykrywał już 80 proc. powierzchni rzeki.
– Jednak prawdopodobieństwo, żeby Wisła zamarzła całkowicie, jest niewielkie – mówi Dariusz Bogacz z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. – Sytuacji, w której z jednego brzegu Wisły na drugi można by przejść po lodzie, nie pamiętają nasi najstarsi pracownicy – dodaje.W ostatnich latach w Warszawie stacjonował nawet lodołamacz, ale z powodu łagodnych zim w stolicy przeniesiono go do Włocławka.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.