Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Mniej Skłodowskiej na ulicach

rbi 22-11-2011, ostatnia aktualizacja 22-11-2011 13:17

Instalacje na cześć Marii Skłodowskiej-Curie, które stanęły w Śródmieściu, będzie można oglądać jeszcze tylko przez półtora tygodnia. A głosować w naszym konkursie – do poniedziałku.

źródło: Materiały Promocyjne

Pod koniec października kończy się Rok Marii Skłodowskiej-Curie. Z tej okazji redakcja „Życia Warszawy" zorganizowała konkurs, w którym wygrać można bilet w dwie strony dla dwóch osób do Hanoi.

Tam z inicjatywy wielkiej warszawianki założony został Narodowy Instytut Raka. Aby wziąć udział w konkursie, wystarczy wejść na stronę www.zyciewarszawy.pl/hanoi i napisać, jak potoczyłyby się losy Marii Skłodowskiej-Curie, gdyby urodziła się 120 lat później (czyli 24 lata temu). Na odpowiedzi  nie dłuższe niż 800 znaków czekamy do poniedziałku. Jury wybierze najbardziej oryginalną i z najciekawszym uzasadnieniem.

Uczestnicy  zabawy mogą poszukać natchnienia w instalacjach artystycznych, które pojawiły się na warszawskich ulicach. Na rogu ul. Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej stanął rower atomowy, na Trakcie Królewskim na podstawie z układu pierwiastków znajduje się rzeźba ręki noblistki trzymająca atom radu, a na pl. Politechniki – akcelerator cząstek.

Ustawiono też m.in. model rozmieszczenia elektronów w atomie polonu czy fresk przedstawiający Marię jako świecką świętą w otoczeniu swoich wynalazków – radu i polonu.

Niecodzienne pomysły artystyczne spodobały się warszawiakom. Niestety, będą widoczne na ulicach tylko do końca listopada.

– Taki był plan, by stały przez miesiąc – mówi wicedyrektor Biura Promocji Miasta Andrzej Mańkowski.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane