Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Kamienica pęka, badają dlaczego

kll, blik 04-12-2012, ostatnia aktualizacja 04-12-2012 01:03

Przez budowę metra pękają nam ściany – alarmują mieszkańcy z ul. Targowej 70. Urzędnicy: Monitorujemy cały czas tę sprawę.

Demontaż pomnika "Czterech śpiacych" na Pradze-Północ
autor: Adam Burakowski
źródło: Fotorzepa
Demontaż pomnika "Czterech śpiacych" na Pradze-Północ

Kamienica ta położona jest najbliżej placu budowy II linii metra na Pradze-Północ.

Ewa Goduń mieszka w niej od 59 lat. – Wraz z budową metra ściany zaczęły pękać. Praktycznie nie ma mieszkania, w którym nie było uszkodzonych ścian, nawet tych nośnych – mówi.

Kobieta boi się o bezpieczeństwo swoje i rodziny. – Serce mi się kroi, gdy wnuczek pyta, czy dom się nie zawali. Ten budynek przetrwał wojnę, a budowy metra może już nie przetrwać, bo się zawali – dodaje.

Inny lokator, Robert Wieczorek, od końca października ma w mieszkaniu czujnik rozwarcia szczeliny. – Po moich monitach zamontowało mi go metro, gdy ściana nośna popękała już na trzy milimetry – opowiada. Jego zdaniem przyczyną powstawania szczelin w ścianach może być usuwanie się gruntu spod budynku,  do czego przyczyniła się budowa metra.

Tymczasem firma, która prowadzi tę inwestycję, uspokaja mieszkańców. Mateusz Witczyński, rzecznik AGP Metro, zapewnia, że wszystkie budynki w strefie budowy są stale monitorowane i dotąd nie stwierdzono, by na Targowej doszło do uszkodzeń z powodu prowadzonych prac. – Jeśli na którymś z etapów okaże się, że uszkodzenia budynku powstały z tego z powodu, to szkody zostaną naprawione, a lokatorzy dostaną pomoc – podkreśla.

Tak jak to było np. na ul. Marszałkowskiej, gdzie w październiku osunęła się ziemia. – Wtedy, nie czekając na ekspertyzy, zapewniliśmy lokatorom hotele w centrum oraz wypłaciliśmy im bezzwrotne zapomogi na nieprzewidziane wydatki – wspomina rzecznik. Dodaje, że mieszkania, w których powstały uszkodzenia, zostaną naprawione.

Wczoraj na Targowej 70 byli przedstawiciele nadzoru budowlanego. – Oglądali wszystkie udostępnione mieszkania. Wyniki oględzin będą znane we wtorek – mówi  Andrzej Kłosowski, dyrektor inspektoratu. Dodaje, że jego ludzie byli już w tej kamienicy w ostatni czwartek, ale wtedy oglądali tylko klatki schodowe i lokale użytkowe. – Wówczas nie stwierdziliśmy, by spękania były spowodowane budową – mówi Kłosowski.

Agnieszka Kłąb, rzecznik ratusza, zapewnia, że urząd z pełną troską podchodzi do niepokoju mieszkańców. – W miarę potrzeb służymy im wszelką pomocą – dodaje.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane