W szpitalach plac budowy
Do końca 2010 r. miasto uruchomi w swoich lecznicach dwa nowe budynki oraz szpital jednodniowy. Będzie więcej miejsc dla kobiet ciężarnych oraz małych pacjentów.
Robimy, co możemy, aby już na początku lipca przyjąć pacjentki w nowym budynku. Właśnie zaczynamy jego wyposażanie – mówi Janusz Siemaszko, dyrektor szpitala ginekologiczno-położniczego przy ul. Inflanckiej. W pawilonie, który stanął obok starej części, znajdą się m.in. izba przyjęć, oddział ginekologii jednego dnia na 14 łóżek, blok operacyjny i porodowy z dziewięcioma salami. Oficjalnie wystartuje pod koniec sierpnia. – Dzięki rozbudowie jednocześnie będzie mogło rodzić 13 pacjentek. Teraz miejsc jest o połowę mniej – wylicza.
Intensywne prace budowlane trwają również w Szpitalu im. św. Rodziny przy ul. Madalińskiego. Pod koniec roku wystartuje oddział pediatryczny z 40 łóżkami.
– Nowe miejsca dla dzieci w stolicy są bardzo potrzebne. Już teraz ich brakuje – podkreśla prof. Bogdan Chazan, dyrektor placówki. Dodaje, że liczba porodów w stolicy rośnie z roku na rok. – A to oznacza, że chorych maluchów wymagających hospitalizacji będzie przybywać – podumowuje prof. Chazan. W czerwcu zostanie też uruchomiona zmodernizowana przychodnia przyszpitalna.
Miasto stawia na dzieci
– W tym roku inwestujemy przede wszystkim w rozbudowę i modernizację szpitali ginekologiczno-położniczych – mówi Stanisław Kusak, zastępca dyrektora stołecznego Biura Polityki Zdrowotnej. Miasto na ten cel przeznaczy ponad 70 mln zł. – Chcemy zapewnić odpowiednią liczbę miejsc dla rodzących warszawianek. Teraz o wolne łóżko porodowe jest trudno, a rodzące są niekiedy odsyłane do innych miast, np. Wołomina czy Grójca – podkreśla Kusak.
Miejską dotację otrzymają również wieloprofilowe lecznice. – Niektóre nasze placówki nie były projektowane jako szpitale. Teraz wymagają przebudowy i gruntownego remontu. Chcemy dostosować sale i pomieszczenia do standardów europejskich, aby np. w jednej sali nie leżało zbyt wielu pacjentów, i wyposażyć je w najnowocześniejszy sprzęt – wyjaśnia Kusak. Najwięcej pieniędzy dostanie Szpital Praski – niemal 48 mln zł, w tym 26 mln zł na prace budowlane. Jesienią ruszy nowy pawilon z blokiem operacyjnym z ośmioma salami operacyjnymi, oddziałem pooperacyjnym z salą wybudzeń, intensywnej terapii oraz chirurgii, a także Szpitalny Oddział Ratunkowy.
– Będziemy w stanie wykonywać większą liczbę zabiegów. Rozszerzymy też ich zakres o np. chirurgię naczyniową – mówi Paweł Obermeyer, dyrektor placówki.
Walka o przestrzeń
Miejskie dotacje lecznice wykorzystają też na remonty sal. W tym roku zmodernizowane oddziały uruchomią m.in. szpitale Bielański (oddział chirurgii ogólnej i dzieci) i Czerniakowski (oddział laryngologii dziecięcej i internistyczny). – Otwieramy też pododdział patologii noworodka. Maluszki, które się u nas rodzą, coraz częściej wymagają specjalistycznej opieki – mówi Dorota Gałczyńska-Zych, dyrektor Szpitala Bielańskiego.
Warszawiacy zyskają w tym roku też nowy szpital – Centrum Zabiegowe przy ul. Kajakowej za 18 mln zł. Będzie specjalizował się w nieskomplikowanych zabiegach chirurgicznych czy ortopedycznych.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.