Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Dyrektor Instytutu Reumatologii odwołany

mjan 29-11-2012, ostatnia aktualizacja 29-11-2012 14:31

Minister zdrowia odwołał w czwartek ze stanowiska dyrektora Instytutu Reumatologii Andrzeja Włodarczyka

Kierownictwo Instytutu Reumatologii zapowiadało, że od nowego tygodnia placówka ograniczy planowe przyjęcia pacjentów, a pomoc będzie udzielana wyłącznie w przypadkach zagrażających życiu i zdrowiu. Jak podano, powodem jest brak zapłaty ze strony NFZ za nadwykonania za drugie półrocze 2011 roku oraz za ten rok.

Jak powiedział Włodarczyk, w uzasadnieniu decyzji o odwołaniu go ze stanowiska podano, że pod jego kierownictwem Instytut stracił płynność w udzielaniu świadczeń pacjentom. Zapowiedział, że od decyzji odwoła się do sądu pracy.

Jak dowiedziała się nieoficjalnie PAP w źródłach zbliżonych do MZ, w ostatnich miesiącach dyrektor Włodarczyk dwukrotnie występował do ministra Bartosza Arłukowicza o przyznanie premii uznaniowej, uzasadniając wnioski w tej sprawie działaniami, podejmowanymi przez niego w celu poprawy sytuacji w Instytucie Reumatologii.

Minister nie przychylił się do tych wniosków, uznając - po przeanalizowaniu sytuacji Instytutu - że jego sytuacja finansowa nie daje podstawy do przyznania premii. W tej sytuacji, po zapowiedzi ograniczenia przyjęć pacjentów, Arłukowicz podjął decyzję o odwołaniu Włodarczyka.

Włodarczyk powiedział, że w sprawie premii zwracał się do MZ trzy razy, raz do minister Ewy Kopacz, która uznała jego argumenty i przywróciła mu premię. Jak mówił, do ministra Arłukowicza zwracał się w tej sprawie dwa razy. Dodał, że odebrano mu premię, bo Instytut miał zadłużenie spowodowane jeszcze przez jego poprzedników.

Rzecznik Instytutu Reumatologii Marek Stankiewicz powiedział, że do lecznicy dotarła decyzja ministra zdrowia, ale "nie ma żadnego odniesienia do bieżących problemów Instytutu i trudnej sytuacji, w której się on znajduje. Jest odwołanie, ale nie ma planów na poprawę sytuacji".

Instytut Reumatologii poinformował, że od poniedziałku planuje zawieszenie zapisów pacjentów na rok 2013 oraz ograniczenie bieżących przyjęć wyłącznie do przypadków zagrażających życiu i zdrowiu.

Jak napisano w komunikacie, przyczyną tej decyzji jest brak uregulowania zwrotu środków przez NFZ za nadwykonania za drugie półrocze 2011 r. - 561 tys. zł oraz za pierwsze półrocze 2012 roku ponad 1,3 mln zł i drugie półrocze bieżącego roku ponad 3,3 mln zł.

Instytut podkreślił, że wstrzymanie zapisów pacjentów jest skutkiem propozycji przyszłorocznego kontraktu z NFZ "o dramatycznie niskiej wartości, która prowadzi wprost do bankructwa".

W ostatnich dniach w niektórych instytutach medycznych były problemy z planowymi zabiegami. Warszawski Instytut Matki i Dziecka w poniedziałek wstrzymał planowe przyjęcia pacjentów, jednak w środę IMiD doszedł do porozumienia z mazowieckim NFZ. Centrum Zdrowia Dziecka jeszcze w październiku ograniczyło planowe przyjęcia pacjentów do czterech klinik.

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz powiedział, że instytuty medyczne wymagają zmian w zarządzaniu. - Prowadzimy działania naprawcze, by dostęp do świadczonych przez nie usług nie był zagrożony - dodał.

Arłukowicz podkreślił, że sytuacja instytutów medycznych od lat jest trudna, a ich funkcjonowanie wymaga zmian. - Instytutami muszą zarządzać menedżerowie tak, by dostęp do świadczeń dla pacjentów był zagwarantowany przez cały rok. Konieczne jest odpowiednie planowanie, by działalność instytutów była płynna i całoroczna. Instytuty mają podpisane kontrakty z NFZ i muszą je wypełniać. Nie może być tak, że pod koniec roku ograniczane są przyjęcia pacjentów - dodał.

Minister powiedział, że MZ przygotowuje zmiany dotyczące zarządzania instytutami, w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka pracuje zespół przygotowujący plan naprawczy, który ma być wzorcowym dla innych instytutów.

Włodarczyk w latach 2007-2008 i 2011-2012 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia. W 2008 r. zrezygnował ze stanowiska, motywując to względami zdrowotnymi. W 2010 powrócił do resortu jako doradca ówczesnej minister zdrowia Ewy Kopacz. W lutym 2012 r. został odwołany ze stanowiska w resorcie.

PAP

Najczęściej czytane