Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Za co nagradza prezydent miasta

Maciej Miłosz, Piotr Szymaniak 27-11-2009, ostatnia aktualizacja 29-11-2009 01:09

Dyrektor miejskiego Biura Administracyjno-Gospodarczego, w którym doszło do nadużyć w korzystaniu z aut służbowych, dostał nagrodę.

autor: Dariusz Majgier
źródło: Fotorzepa

Nagany, kontrola Państwowej Inspekcji Pracy i odebranie samochodów służbowych kilku biurom – to efekt naszej publikacji „Prywatne jazdy ratusza”. Opisaliśmy w niej, jak urzędnicy korzystają ze służbowych aut w prywatnych celach.

Mimo to szef BAG Andrzej Kicman, któremu podlega flota służbowych aut, w zeszłym tygodniu dostał premię. Jej wysokości nie ujawniono. Za co? Okazało się, że prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz doceniła dyrektora m.in. „za podjęcie się przygotowania reorganizacji regulaminu korzystania z samochodów służbowych w urzędzie miasta”.

Premię dostała też jedna z bohaterek naszego tekstu – dyrektor Biura Bezpieczeństwa Ewa Gawor. Za „montaż kamer na warszawskich mostach”. Cztery kamery to jedyne nowe tego typu urządzenia w mieście od stycznia. Trzech z nich nie zainstalowano na żyroskopach. W efekcie drgania przejeżdżających aut utrudniają odczytanie wyraźnego obrazu.

Jak sprawę komentują eksperci? – Te nagrody pokazują, że w ratuszu nie było chęci rzetelnego potraktowania zasygnalizowanego przez prasę problemu. Mieliśmy tylko pozorną reakcję – mówi Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha.

– Znaleziono kozła ofiarnego, a patologia nadal funkcjonuje. Najwyraźniej ratusz uznał, że sprawa już zatarła się w pamięci mieszkańców i prasy. Samorządowcy nie rozumieją, że transparentnie funkcjonujący urząd jest najlepszą drogą do ponownego zwycięstwa w wyborach.

Za co miejscy urzędnicy dostają premię

Oficjalne stanowisko rzecznika stołecznego Ratusza - Tomasz Andryszczyk

Jarosław Jóźwiak:

1. kierowanie zespołem, który przygotował i poddał pod konsultacje społeczne projektu regulaminu dotyczącego Traktu Królewskiego,

2. przygotowanie aplikacji oraz prezentacji miasta na kongresie Unii Stolic Europejskich (UCUE), dzięki czemu następny kongres organizacji odbędzie się w 2010 roku w Warszawie

3. koordynacja uroczystości w Palmirach i nadzorowanie projektu budowy nowego muzeum,

4. koordynacja ogólnopolskich obchodów Agresji ZSRR na Polskę 17 września,

5. koordynacja uroczystości 65 rocznicy Polskiego Państwa Podziemnego6. obsługę wizyt zagranicznych ze strony Gabinetu Prezydenta.

Należy zwrócić uwagę na wielość wykonywanych zadań dodatkowych (bardzo często poza godzinami pracy Urzędu), wielokrotne przewodniczenie komisjom konkursowym na wolne stanowiska kierownicze w Urzędzie, udział w pracach różnych komisji i zespołów merytorycznych, współpracę z Radą Warszawy, w tym koordynowanie i nadzór nad sprawną pracą urzędników podczas sesji Rady Warszawy.

Wiesław Wilczyński – sprawny nadzór nad procesami inwestycyjnymi (min. budowa i oddawanie kolejnych obiektów sportowych, w tym Syrenek), procesem przygotowań do EURO 2012 i Europejskich Igrzysk Olimpiad Specjalnych (odbędą się w 2010 roku w Warszawie). Sprawny nadzór nad przebiegiem 12 programów realizowanych w systemie ciągłym. W ocenianym okresie odbyło się około 100 imprez o charakterze sportowo – rekreacyjnym które były przygotowywane i nadzorowane przez Biuro Sportu. Sport w Warszawie otrzymał wyróżnienie do prestiżowej nagrody Sport City przyznawanej w ramach Sports Event Management Awards.

Andrzej Kicman – sprawna konsolidacja urzędu – praktycznie beznakładowe zmniejszenie liczby siedzib bez zakłócania pracy urzędu. Przygotowanie nowych siedzib urzędu. Przeprowadzenie równoległe inwentaryzacji w urzędzie (co wcześniej należało do obowiązków pionu Skarbnika) Zainicjowanie działań w zakresie hurtowego zakupu ubezpieczeń i energii (w celu uzyskania efektu skali, co doprowadzi do milionowych w skali urzędu oszczędności), w tym dokonany już wybór brokera ubezpieczeniowego. Sprawny nadzór nad realizacją projektu Centrum Zarządzania Kryzysowego (podlega pod jego biuro). W ramach nadzoru zwierzchniego nad Zakładem Obsługi dyrektor podjął się przygotowania reorganizacji regulaminu korzystania z samochodów służbowych w Urzędzie Miasta (prace są w toku).

Również: ochrona i odtwarzanie materiałów archiwalnych istotnych dla Urzędu m.st. Warszawy (dotyczącego min. mienia zabużańskiego), które w innym przypadku uległyby zniszczeniom.

Ewa Gawor – pozytywną ocenę uzyskały działania związane min, z finalizacją prac związanych z wyposażeniem komisariatu rzecznego Policji i montażem kamer na warszawskich mostach (Dyrektor Ewa Gawor była pomysłodawcą tego projektu i nadzorowała jego realizację).

Nagrody uznaniowe dla wskazanych osób zmniejszono o połowę w stosunku do wcześniejszych planów. Wysokość premii i ich relacja do kwestii opisanych w publikacji ŻW ("Prywatne jazdy ratusza - przyp. red.) wynika z oceny zawartości notatek wyjaśniających.

Dla informacji Pana Redaktora: Nagroda została zmniejszona o połowę w stosunku do planu Dyrektorowi Marcinowi Pawłowskiemu nadzorującego gospodarstwo pomocnicze - Zakład Obsługi. Dyrektor Pawłowski odpowiada za bieżące funkcjonowanie zakładu. Należy podkreślić, że nie wszystkie opisane osoby dopuściły się nadużyć w korzystaniu z samochodów służbowych i tym samym nie było podstaw do wyciągania konsekwencji z tego tytułu (dotyczy to np. Dyrektora Jarosława Jóźwiaka).

Komentarz:

Ratusz przyzwyczaił wszystkich, że traktuje premie jako część pensji, która się zwyczajnie należy. Każdemu. Zamiast używać dodatków jako czynników motywacyjnych, premie tylko demotywują. Bo po co się starać, wychylać, męczyć, główkować, skoro i tak dostanie się taki dodatek. P.o. rzecznika Tomasz Andryszczyk tłumaczy, że premie ww. dyrektorów zostały zmniejszone o połowę w stosunku do zamierzeń. Ale nie podaje ani kwot planowanych, ani kwot przyznanych. Pozostało nam wierzyć na słowo.

- Piotr Szymaniak, Maciej Miłosz

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane