Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Parki, zieleńce, gazony

Rafał Jabłoński 19-03-2009, ostatnia aktualizacja 26-03-2009 21:37

Właśnie zaczyna się kalendarzowa wiosna. Może zaświeci słońce i pójdziemy do parku? Dzięki naszym pradziadom mamy ich w mieście całkiem sporo, ale w magistracie są tacy, którzy chcieliby niektóre przyciąć. Historia stołecznych zieleńców pełna jest sprzeczności.

Stare sosny na placu Piłsudskiego. Nie pasowały do żadnej koncepcji przestrzennej, ale były prawdziwe. Ich wycięcie wywołało liczne protesty

Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe
  • Stare sosny na placu Piłsudskiego. Nie pasowały do żadnej  koncepcji przestrzennej, ale były prawdziwe. Ich wycięcie wywołało liczne protesty
  • *Przed wojną utworzono kilka nowych parków, w tym Traugutta wokół dawnego fortu. Widać go w tle,  a po lewej stronie kadru dostrzec można  mosty kolejowe. Zieleń była też na placach, które dziś są łyse jak kolano. Ta fontanna i drzewa wokół niej to plac Bankowy. Na trzecim zdjęciu prezydent Starzyński wygłasza mowę podczas odsłonięcia tablicy ku czci gen. Orlicz-Dreszera w parku jego imienia, przy ulicy Odyńca