Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Ekspresowa niedoróbka

Robert Biskupski 09-06-2009, ostatnia aktualizacja 11-06-2009 21:03

Z powodu budowy Trasy S8 mieszkańcy Bemowa klną, burmistrz interweniuje w ministerstwie, a kierowcy ugrzęzną od środy w korkach, omijając zamknięty wiadukt na ul. Powstańców Śląskich.

W lipcu z al. Prymasa Tysiąclecia będzie można skręcić w ul. Powązkowską
autor: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
W lipcu z al. Prymasa Tysiąclecia będzie można skręcić w ul. Powązkowską
Chodnik przy wiadukcie nad ul. Księcia Janusza kończy się w szczerym polu
autor: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Chodnik przy wiadukcie nad ul. Księcia Janusza kończy się w szczerym polu

Przez cztery dni ulica Powstańców Śląskich podzielona będzie na dwie części. Dziś o godz. 22.30 drogowcy zamykają bowiem wiadukt nad torami kolejowymi, by go rozebrać, a w jego miejsce zainstalować tymczasową przeprawę. Według ich zapewnień, gotowa ma być w niedzielę wieczorem.

– Niestety, nie da się wybudować tak wielkiej trasy bez utrudnień dla mieszkańców – mówił wczoraj kierownik budowy drogi ekspresowej S8 Waldemar Wójcik. – Staramy się jednak, by były one jak najmniejsze.

Chodnik donikąd

Dwujezdniowa ulica, po której w każdą stronę prowadzić będą trzy pasy, powstać ma do końca 2010 r. Połączy węzeł komunikacyjny w miejscowości Konotopa (dokąd ma dochodzić autostrada A2) z warszawską aleją Prymasa Tysiąclecia. Na ponad dziesięciu kilometrach drogi powstanie aż 19 wiaduktów, z czego 12 ma być gotowych jeszcze w tym roku.

– Wierzę, że ten termin zostanie dotrzymany – mówił szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na Mazowszu Wojciech Dąbrowski. – Jak dotąd wszystkie prace idą zgodnie z harmonogramem i nie ma powodu przypuszczać, że w przyszłości będzie inaczej.

We wtorek do użytku oddany został pierwszy z planowanych wiaduktów – przy ul. Księcia Janusza. Dzięki niemu dużo łatwiej będzie można dostać się z Bemowa na Koło.

Wiadukt ma po jednym pasie ruchu w każdą stronę i... chodnik donikąd, kończący się w szczerym polu. Skąd ta niedoróbka?

– To nie nasza wina, ten teren należy do miasta – twierdzi Bożena Wielgo, rzeczniczka konsorcjum Budimex Dromex, Strabag, Mostostal Warszawa i Warbud, budującego ekspresówkę.

W lipcu uruchomione zostaną dwa kolejne zjazdy – z al. Prymasa Tysiąclecia w ul. Powązkowską i z powrotem. Znikną też podpory wiaduktu przy ul. Radiowej. – Wraz z oddawaniem kolejnych wiaduktów korki w Warszawie będą się zmniejszały – obiecuje Waldemar Wójcik.

Za płytki wykop

W zabudowanych osiedlach trasa jest schowana w wykopie. Jego głębokość jest jednak mniejsza, niż mieszkańcy sądzili.

– Gdy kupowałem mieszkanie przy ul. Lazurowej, zapewniano mnie, że Trasa S8 biegła będzie w tunelu albo w głębokim dole. Teraz okazuje się, że wykop będzie miał tylko półtora metra – żali się Tadeusz Szwejk, mieszkający przy ul. Lazurowej. – Wygląda na to, że gdy skończy się budowa, to nie znikną ani smród, ani hałas.

Mieszkańcy poskarżyli się na to burmistrzowi dzielnicy Jarosławowi Dąbrowskiemu, który o głębokość wykopów zapytał GDDKiA. Przypomniał, że podczas sesji Rady Bemowa dwa lata temu główny projektant trasy poinformował, że głębokość wykopów będzie wahała się między trzema a sześcioma metrami.

Nieporozumienie?

Sprawą zainteresowało się Ministerstwo Infrastruktury. Na dziś zaplanowano spotkanie burmistrza z kierownictwem resortu. – Chodzi nam o wypracowanie rozwiązań, które pozwolą mieszkańcom Bemowa bez zastrzeżeń zaakceptować inwestycję – mówi Krzysztof Zygrzak, rzecznik Bemowa.

Tymczasem GDDKiA uważa, że nie ma sobie nic do zarzucenia. – Nie mówiliśmy o minimalnej, lecz o średniej głębokości – mówi dyrektor Dąbrowski.

– Musimy bazować na informacjach znajdujących się w pozwoleniu na budowę.Zarówno mieszkańcy, jak i bemowski ratusz czują się oszukani.

– Przecież władze dzielnicy też przekonywały mieszkańców do trasy – tłumaczy Krzysztof Zygrzak. – Opierały się przy tym na informacjach, które przekazał im projektant planu. Dwa tygodnie temu okazało się, że są nieprawdziwe. Jak my teraz wyglądamy?

Dzielnica planuje ubiegać się o rekompensatę. Jaką? – Być może mogłoby to być posadzenie dużej ilości drzew wzdłuż ulicy, które stłumiłyby nieco hałas i pochłonęły część spalin – zastanawia się Zygrzak.

Plan inwestycji

Budowa Trasy S8 ma zakończyć się w grudniu 2010 r. i kosztować będzie 2,274 mln zł. W tym czasie przebudowane zostaną niektóre ulice, wybudowane drogi dojazdowe, wiadukty, kładki dla pieszych i węzły komunikacyjne. Powstaną również nowe torowiska tramwajowe, ekrany chroniące przed hałasem, urządzenia do odwadniania, sygnalizatory świetlne i przepompownia ścieków. Przebudowane zostaną sieci kolejowe, gazociągi, linie energetyczne oraz kanalizacja.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane