Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

W 45 minut do Nasielska

Piotr Szymaniak 24-09-2009, ostatnia aktualizacja 25-09-2009 21:31

Od grudnia pociągi z Warszawy Wsch. do Nasielska zamiast 90 minut będą jeździły o połowę krócej. I to koniec dobrych wiadomości.

autor: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa

Choć wszystkie prace torowe pomiędzy Warszawą Wschodnią a Nasielskiem skończą się dopiero za rok, władze PKP Polskie Linie Kolejowe deklarują, że pasażerowie odczują poprawę znacznie wcześniej.

– Już od grudnia podróż do Nasielska skróci się do 45 minut. W tak krótkim czasie nie da się do stolicy dojechać samochodem – zapewnia Paweł Dziwisz, dyrektor ds. inwestycji w PLK.

31 marca 2010 r. kolejarze zakończą pierwszy etap modernizacji prowadzącej do Gdańska linii E-65. Gotowe będą tory do Legionowa oraz skończą się prace na stacji Nasielsk. Roboty pochłonęły 184 mln euro.– W ramach tej inwestycji zbudowaliśmy m.in. nowy wiadukt nad al. Solidarności i ul. Radzymińską oraz wyremontowaliśmy wiadukt nad kanałem Żerańskim – mówi Krzysztof Pietras z PLK.

Nowy, a już zniszczony

Naprawiony został też przystanek Warszawa-Żerań. Lecz zanim wykonawca zszedł z budowy, weszli tam... wandale, którzy już pokryli go swoimi bohomazami. Dlaczego ściany nie zostały pokryte powłoką anty-graffiti? – Bo projektant tego nie przewidział – z rozbrajającą szczerością przyznaje Pietras, a Jan Telecki z Zakładu Linii Kolejowych dodaje: – W przypadku chropowatych powierzchni taka ochrona na niewiele się zdaje. Ale i tak nie odbiorę tej stacji, dopóki bazgroły nie zostaną usunięte.

Do lipca mają być wyremontowane stacje w Legionowie, Nowym Dworze Mazowieckim oraz Modlinie. Koszt? 123 mln euro. Na stacji Modlin jeden peron i tor został przygotowany dla pociągów, które jechać będą bocznicą do portu lotniczego.

Natomiast do października przyszłego roku skończy się, wart 176 mln euro remont torów między Legionowem a Świerczami (10 km na północ od Nasielska). Trzy czwarte tej sumy pochodzi z unijnego programu „Infrastruktura i środowisko”.

Wówczas pociągi będą mogły jeździć z maksymalną prędkością 200 km/h. Nie oznacza to wcale, że podróż nad morze się skróci, bo PLK przystąpi do modernizacji kolejnych odcinków linii E-65. W przyszłym roku kolejarze rozpiszą przetarg na odcinek Świercze – Mława, a w 2012 roku remontowane będą odcinki Iława – Malbork oraz Tczew – Gdańsk.

W 2,5 godziny do Gdańska po Euro

– Gdy remontujemy tylko jeden tor, pociągi jadące drugim nie mogą jechać szybciej niż 50 km/h. To wynika z przepisów bezpieczeństwa – rozkłada ręce Krzysztof Pietras z PLK. – Przecież nie możemy wstrzymać ruchu całkowicie, bo pozbawilibyśmy ludzi możliwości dojazdu do pracy czy szkoły, choć wtedy prace by szły o wiele szybciej.

Remont niektórych odcinków na trasie Warszawa – Gdańsk zostanie przeprowadzony po 2012 roku. Zapowiadane na Euro skrócenie czasu podróży ekspresu od 2 godz. 30 min. jest już nierealne.

– Jest na to szansa nie wcześniej niż w 2014 roku – mówi Paweł Dziwisz z PLK. – Do Euro prędkość 200 km/h pociągi będą mogły rozwijać na dwóch trzecich długości E-65.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane