Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Niezależna kultura po warszawsku

Anna Brzezińska 24-11-2009, ostatnia aktualizacja 24-11-2009 22:29

Doświadczona animatorka, współorganizatorka spotkań „Kultura w budowie“
autor: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Doświadczona animatorka, współorganizatorka spotkań „Kultura w budowie“

Dopiero ucichły dyskusje na festiwalu „Warszawa w budowie”, a dziś rozpoczynają się nowe – „Kultura w budowie”. Czego będą dotyczyć?

Aldona Machnowska-Góra: Reformy kultury w Polsce, a w szczególności form jej finansowania. Schemat z poprzedniej epoki – instytucja finansowana przez państwo czy samorząd – już się nie sprawdza. Teraz wiele działań podejmują organizacje niepubliczne czy grupy nieformalne. W wakacje pojawiły się projekty zmian legislacyjnych, które mogą usprawnić m.in. przydzielanie im środków. O tych pomysłach będziemy dyskutować z ich autorami – prof. Jerzym Hausnerem i Hubertem Izdebskim.

A jak to przełoży się na działania w Warszawie? I co już udało się zmienić we współpracy animatorów z władzami miasta?

Dzięki działającym przy ratuszu Komisjom Dialogu Społecznego i inicjatywom takim jak Reanimator (cykl debat o promocji, finansowaniu i strategii kultury – przyp. red.) wypracowaliśmy tu już zalążek reform. Udało się m.in. przekonać ratusz do przydzielania trzyletnich dotacji organizacjom pozarządowym, za priorytet można uznać wspieranie kultury niezależnej. Nakłady na ten rodzaj aktywności zwiększono do 14 proc. budżetu miejskiego Biura Kultury. To wciąż za mało.

Czy istnieje więc model idealny, który można by u nas wdrożyć?

Wiele można poprawić, tworząc np. Społeczne Rady Kultury, które spojrzą całościowo na działalność instytucji prywatnych, państwowych i grup niezrzeszonych. Warszawa to jednak trudny teren. Działa tu najwięcej organizacji pozarządowych.

Klubokawiarnia Chłodna 25, godz. 12, wstęp wolny.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane