Wojsko i ryba kontra obwodnica
GDDKiA chce wygaszenia decyzji środowiskowej dla wschodniej obwodnicy stolicy. Budowa ruszy nie wcześniej niż w 2016 r.
Wniosek dotyczy odcinka przez Wesołą – między węzłami Drewnica i Zakręt. Wicedyrektor mazowieckiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Stanisław Dmuchowski skierował go do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Drogowcy wymieniają trzy powody, dla których chcą wyrzucić do śmieci decyzję środowiskową. Po pierwsze, na trasie obwodnicy – w rejonie Zielonki – znajdują się zbiorniki wodne, w których żyje strzebla błotna (chroniona ryba z rodziny karpiowatych). Po drugie, przeciwko trasie protestują mieszkańcy osiedla Grzybowa.
– To wszystko wymówki – twierdzi Robert Chwiałkowski ze Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji. – Nawet ichtiolodzy oceniają, że tę rybę można przenieść do nowego siedliska. Konflikt społeczny? Dotyczy głównie jednej aktywistki ekologów, która mieszka 80 metrów od planowanej trasy – przekonuje.
Trzeci powód to negatywna opinia Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Bo trasa we wskazanym wariancie ma przechodzić swoim fragmentem przez poligon. Według niepotwierdzonych informacji, Agencja Mienia Wojskowego chce pobliski teren sprzedać pod osiedle mieszkaniowe.
Uzgodnienia środowiskowe trwały od 2005 r. Teraz trzeba je zaczynać od początku. Rzeczniczka mazowieckiej GDDKiA Małgorzata Tarnowska nie odpowiedziała nam wczoraj na pytanie, ile potrwa kompletowanie nowych uzgodnień. Według Roberta Chwiałkowskiego, w najbardziej optymistycznym wariancie budowa mogłaby ruszyć za pięć lat.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.