Fotoradar w al. KEN. Pierwsi piraci złapani
Straż miejska prowadzi już kontrole w Al. KEN na Ursynowie. Pierwszego dnia w ciągu sześciu godzin zarejestrowano blisko 50 kierowców, którzy przekroczyli prędkość.
Kilka dni po tragedii sprzed tygodnia kiedy to znany muzyk jadący zbyt szybko Dariusz K., który był pod wpływem narkotyków zabił na pasach 63-letnią kobietę ratusz zapowiedział stałe kontrole prędkości w al. KEN.
W sobotę przy tej ulicy ustawiono specjalne oznakowanie, które informuje kierowców o pomiarze prędkości, a zaraz potem pojawiła się straż miejska z przenośnymi fotoradarami.
Jej urządzenia stanęły w al. KEN na skrzyżowaniach m z ul. Benedykta Polaka w kierunku Gandhi, za wjazdem na parking urzędu dzielnicy, za skrzyżowaniem z ul. Polinezyjską w kierunku ul. Ciszewskiego a czwarte za skrzyżowaniem z ul. Ciszewskiego w kierunku ul. Polinezyjskiej.
Piraci byli łapani już od momentu ustawienia fotoradarów. -Tylko w ciągu pierwszej godziny kontroli urządzenie zarejestrowało 15 wykroczeń. Kierowcy przekraczali dozwoloną prędkość, nawet o 40 km na godzinę – mówi Kamil Gruszewski ze straży miejskiej.
W sumie urządzenia zarejestrowały wczoraj blisko 50 wykroczeń. Rekordzista, zarejestrowany przez urządzenia, jechał z prędkością 98 km na godzinę czyli przekroczył dozwoloną prędkość niemal dwukrotnie.
Straż miejska zapowiada, że kontrole w al. KEN będą prowadzone do odwołania. Na razie będą tam urządzenia mobilne, ale formacja chce aby stanęły tam stacjonarne fotoradary.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.