Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Dla kogo Rada Warszawy

Robert Biskupski, Janina Blikowska 26-07-2014, ostatnia aktualizacja 27-07-2014 09:00

Partie robią pierwsze przymiarki do tego, kogo wystawią do walki o władzę w samorządzie.

O mandat powalczy konserwator zabytków Barbara Jezierska
autor: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
O mandat powalczy konserwator zabytków Barbara Jezierska

Wybory samorządowe za niecałe cztery miesiące, a w partiach i lokalnych ugrupowaniach już trwają gorączkowe rozmowy na temat kształtu list wyborczych.

Niepokoje w PO i SLD

Niespokojnie jest w Platformie Obywatelskiej. Obecni radni zdają sobie sprawę, że w listopadowych wyborach partia może osiągnąć gorszy wynik niż cztery lata temu, przez co część z nich straci mandaty.

Trwa więc wojna podjazdowa o miejsca na listach, samorządowcy szukają też poparcia u polityków z krajowego kierownictwa partii. Jak dowiadujemy się od jednego z liderów PO w Warszawie, wielkimi ambicjami odznaczają się osoby związane z posłem Marcinem Kierwińskim, swoich ludzi mają też posłanki: Joanna Fabisiak i Małgorzata Kidawa-Błońska. – To będzie próba sił – mówią samorządowcy PO.

Nie wiadomo, czy wszyscy obecni radni znajdą się na listach. Samorządowcy wypominają np. Piotrowi Kalbarczykowi prowadzenie interesów ze Stadionem Narodowym, a Marcinowi Hofmanowi – wprowadzenie do zarządu PO na Woli człowieka, którego rodzina bardzo często dostaje zlecenia od wolskiego Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami. Iskrzy też między szefami kół w poszczególnych dzielnicach – część okręgów łączy kilka dzielnic, a jedynka może być tylko jedna.

Minorowe nastroje panują w SLD. Sondaże nie są dla tej partii optymistyczne. Według niektórych w radzie miasta zasiądzie tylko dwóch lub trzech radnych Sojuszu (obecnie ugrupowanie ma osiem mandatów). Niektórzy kandydaci wprost mówią, że szkoda im pieniędzy na z góry przegraną kampanię. Listy powinny być znane w drugiej połowie sierpnia.

Wiele zależy też od rozmów na wyższym szczeblu między liderami SLD i Twojego Ruchu. Jeśli okaże się, że stworzone zostaną wspólne listy, w wielu miejscach mogą wybuchnąć konflikty o pierwsze miejsca.

Twój Ruch nie upiera się przy wystawieniu własnych list do samorządu. Liderzy partii rozmawiają z lokalnymi stowarzyszeniami i organizacjami mieszkańców o szerokiej koalicji ugrupowań. Na pewno o reelekcję będzie chciał walczyć radny partii Palikota Marcin Rzońca, być może do rady miasta będzie kandydował radny Śródmieścia Grzegorz Walkiewicz.

Byle nie z partii

Listy układa już PiS. – Lokalne komitety były proszone o wstępne wykazy kandydatów, których chcą widzieć w Radzie Warszawy i radach dzielnic oraz w sejmiku. Trafiły one do władz wojewódzkich partii, które będą dzielić miejsca – mówi nam jeden z warszawskich działaczy. Dodaje, że jak będą wyglądały listy, w dużej mierze będzie zależeć od Mariusza Kamińskiego oraz Marka Suskiego.

Kogo PiS wystawi w wyborach? – Na pewno będziemy realizować porozumienia zawarte z Solidarną Polską i Polską Razem, tak jak ma to miejsce z Przymierzem Prawicy Marka Jurka – mówi Maciej Wąsik, szef PiS w Radzie Warszawy. Żadnych nazwisk nie zdradza.

Podobnie Nowa Prawica JKM. – Trwają rozmowy w  kołach dzielnicowych dotyczące kształtu list wyborczych zarówno do rad dzielnic, jak i Rady Warszawy – mówi Robert Gajda, prezes oddziału stołecznego partii Janusza Korwin-Mikkego. – Decyzja o ostatecznym kształcie większości list zostanie podjęta w połowie sierpnia – dodaje.

Warszawska Wspólnota Samorządowa zdradza, że z jej list do Rady Warszawy wystartują varsavianista i samorządowiec prof. Lech Królikowski, była konserwator zabytków Barbara Jezierska oraz Maciej Białecki.  – Na pewno pod naszymi barwami nie wystartuje nikt z obecnych radnych, bo to ludzie powiązani z partiami politycznymi, a my się od nich odżegnujemy – tłumaczy Piotr Guział, lider WWS.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane