[ŻW] Duże pieniądze leżą w małych serwisach internetowych

Polskim portalom internetowym wyrasta konkurencja. Po ich pieniądze uzyskiwane z reklam oraz czytelników coraz częściej i śmielej sięgają twórcy małych stron tematycznych.

Tego typu serwisów powstaje kilkadziesiąt miesięcznie. Wprawdzie nie wszystkie odnoszą sukces, ale przykłady takich witryn jak Grono czy Gry-OnLine pokazują, że bez wielkiego kapitału początkowego i gigantycznych kampanii reklamowych, ale za to z pasją i odpowiednią wiedzą, można w krótkim czasie zacząć zarabiać pieniądze. Według badań przeprowadzonych przez dom mediowy Starcom, w 2006 r. strony tematyczne zgarną ok. 19 proc. z pieniędzy przeznaczonych na reklamę w sieci. A jest o co walczyć. Zgodnie z szacunkami IAB Polska, firmy chcą wyłożyć w tym roku na reklamę on-line ponad 210 mln zł, a w 2007 r. – o 75 mln zł więcej. Dzięki swojej pomysłowości twórcy tego typu stron znaleźli również inne sposoby na zdobycie gotówki.Pasja pomaga

Założony przez kilku fanów gier komputerowych z Krakowa serwis Gry-OnLine już po kilku latach działalności prześcignął pod względem oglądalności wszystkie tego typu strony w Polsce. Treści dostarcza dziś ponad sześćdziesięciu stałych współpracowników. – Reklamują się u nas największe firmy z większości branż obecnych w internecie. Wykorzystują to, co jest siłą stron tematycznych: bardzo dobrze określoną grupę docelową. Nie mogą tego o sobie powiedzieć portale ogólnotematyczne – tłumaczy Mariusz Klamra z redakcji serwisu. – Dodatkowo bardzo pomaga nam fakt, że gry są naszą pasją. Zwłaszcza gdy trzeba pracować nocami – dodaje.

Przeczytaj więcej w elektronicznym wydaniu Życia Warszawy.