Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Eksploatacja peruwiańskiej części Amazonii tymczasowo wstrzymana

mk 11-06-2009, ostatnia aktualizacja 11-06-2009 14:42

Parlament Peru zawiesił w środę w czasie nadzwyczajnego posiedzenia przepisy ułatwiające zagranicznym koncernom eksploatację surowców w peruwiańskiej części Amazonii.

Kongres na 90 dni wstrzymał obowiązywanie przyjętej w latach 2008-2009 ustawy o "lasach i faunie leśnej". Jej treść stała się przyczyną protestów amazońskich Indian, które w ubiegłym tygodniu doprowadziły do śmierci około 60 ludzi.

Protesty Indian uważa się za najpoważniejszy kryzys, z jakim musi zmierzyć się prezydent Peru Alan Garcia.

Opozycja żądała całkowitego cofnięcia nowego prawa, za które - jak podkreślała - już "przelano krew". Środową decyzję parlamentu uważa się tymczasem za kompromis, dający rządowi czas na wznowienie dialogu z Indianami.

Indianie zarzucają rządowi, że ustawę zredagował mając na uwadze wielkie projekty górnicze i wodne w Amazonii, a nie skoncentrował się tak jak powinien na ochronie autochtonicznej ludności regionu, co przewiduje tekst Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP) z 1989 roku.

Indiańskie mniejszości i związki uważają, że rząd powinien konsultować z nimi wszelkie decyzje dotyczące poszukiwania i eksploatacji zasobów naturalnych na terenie dżungli amazońskiej.

W ramach protestów od kwietnia blokowali drogi i szlaki wodne.

Władze w Limie twierdzą jednak, że złoża naturalne należą do wszystkich Peruwiańczyków, a nie tylko do społeczności żyjących w danym regionie. Argumentuje również, że ich wykorzystanie jest kluczowe dla rozwoju peruwiańskiej gospodarki.

PAP

Najczęściej czytane