Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Największa strefa kibiców i diabelski młyn

Krzysztof Lech 06-06-2008, ostatnia aktualizacja 06-06-2008 11:19

Aż siedem z 31 spotkań Euro 2008 zostanie rozegranych w stolicy Austrii. Tutaj też najłatwiej dotrzeć z Polski. Większość naszych kibiców będzie chciała w Wiedniu poczuć piłkarskie święto.

źródło: Życie Warszawy

Podróż z Warszawy, w zależności od środka transportu, zajmie nam od półtorej do nawet 12 godzin. Sześć razy dziennie z Okęcia odlatują samoloty LOT, Austrian Airlines i SkyEurope.

Kto chce taniej, ale dłużej podróżować, może wybrać pociąg lub samochód.Codziennie z Warszawy odjeżdżają trzy pociągi do Wiednia Południe (Wien Südbahnhof).

W przypadku samochodu należy przygotować się na najbardziej męczącą podróż. Jadąc przez Czechy, Słowację i Austrię, trzeba pamiętać, że we wszystkich krajach na drogach szybkiego ruchu i autostradach obowiązują winiety (patrz ramka obok).

Z biletem za darmo

Kiedy już dotrzemy do Wiednia, najlepiej poruszać się komunikacją miejską. Wiele ulic, szczególnie w okolicach stadionu i stref dla kibiców, będzie wyłączonych z ruchu. Jeśli posiadamy bilet na mecz, to w dniu jego rozgrywania oraz następnego dnia do godz. 12 możemy jeździć za darmo komunikacją, a także drugą klasą we wszystkich pociągach w Austrii i Szwajcarii.

Ci, którzy nie mają biletu na mecz, mogą kupić ważną przez trzy dni Wien-Karte (Kartę Wiedeńską), która oprócz nieograniczonej ilości przejazdów oferuje bezpłatne wejście do 210 muzeów i innych atrakcyjnych miejsc. Cena jej wynosi 18,50 euro.

Uliczne picie dozwolone

Fani futbolu obowiązkowo muszą zawitać do Strefy Kibiców (Public Viewings). Ta w Wiedniu będzie najdłuższa. W samym sercu miasta na odcinku 1,2 km – od Rathausplatz, przez Ringstrasse, do Heldenplatz – ponad 100 tys. kibiców będzie oglądać transmisje na dziewięciu telebimach. Strefa będzie czynna codziennie od 7 do 29 czerwca w godz. 9–24.

Atrakcje czekają też na Praterze – największym w Wiedniu parku, na skraju którego znajduje się Stadion Ernsta Happela. Niedaleko zobaczymy znany na całym świecie, mający prawie 65 m wysokości, diabelski młyn. Na Praterze znajdziemy też wiele interesujących knajpek i restauracji, jak legendarny Schweizerhaus z ogródkiem piwnym czy Copa Cagrana. W wolnej chwili możemy zasiąść w jednej z wiedeńskich winiarni, by skosztować regionalnych wyrobów.

W Austrii można spożywać alkohol na ulicach, pod warunkiem, że ma się skończone 16 lat.

W czasie Euro na Praterze zlokalizowany będzie kemping kibicowski (Fancamp) oferujący 3 tysiące miejsc noclegowych i różnego rodzaju atrakcje. Obok znajdziemy jedną z filii Ambasady Kibica. Będąc w Wiedniu, nie można ominąć pałaców Schloss Belvedere i Schönbrunn z pięknym parkiem i znanym na całym świecie ogrodem zoologicznym Tiergarten. Stare budowle – jak Stephansdom, Staatsoper, ratusz lub uniwersytet – zostały niedawno odrestaurowane.

Jeśli czas pozwoli, można wybrać się na barkę z basenem i klubem (tzw. Badeschiff) lub Summerstage nad kanałem Dunaju, aby rozkoszować się klimatem rodem z południa.

Jeśli ktoś ma jeszcze siły, może tańczyć do rana. Najlepiej w klubach U4, Flex lub Volksgarten-Club.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane