Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Dzięki bramce Davida Villi

MACH 14-06-2008, ostatnia aktualizacja 16-06-2008 07:40

w doliczonym czasie gry Hiszpanie ograli Szwedów i praktycznie zapewnili sobie awans do ćwierćfinału.

autor: Sadowski Bartosz
źródło: Fotorzepa

Pierwsza połowa sobotniego meczu była dość wyrównana. Podopieczni Luisa Aragonesa objęli prowadzenie w 15. minucie meczu. David Silva dośrodkował z rzutu wolnego, a Fernando Torres wyprzedził obrońcę rywali i nie miał problemu z pokonaniem Andreasa Isakssona.

Niespełna 20 minut później efektowną akcją popisał się Zlatan Ibrahimović. Napastnik Interu Mediolan, mimo asysty trzech obrońców, zdołał oddać strzał, a Iker Casillas przepuścił piłkę pod ręką.

Jednak bez kontuzjowanego Ibrahimovicia w drugiej połowie Szwedzi nie radzili sobie już tak dobrze. Dominacja Hiszpanów została przypieczętowana dopiero minutę przed końcem spotkania. Rewelacyjny w tym turnieju David Villa, po szybkim kontrataku, zdobył swoją czwartą bramkę na Euro 2008 i zapewnił swojej drużynie trzy punkty.

– W drugiej połowie to my rządziliśmy na boisku. Szukaliśmy bramki i w końcu się udało – podsumował mecz trener Aragones.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane