Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Czego chcą dzieci świata, czyli wielki finał na kilkaset gardeł, rąk i nóg

Jolanta Gajda-Zadworna 01-11-2010, ostatnia aktualizacja 02-11-2010 20:44

Gigantyczny chór wystąpi jutro w Sali Kongresowej. 280 młodych ludzi z całej Polski odśpiewa oratorium Sawy, a 70 warszawskich uczniów zatańczy do symfonii Lutosławskiego.

autor: Przemek Wierzchowski
źródło: Fotorzepa

Małoletni wykonawcy uświetnią Wielki Finał Programów Edukacyjnych Narodowego Centrum Kultury. Pokażą, jakie efekty przyniósł – łączący ruch i muzykę poważną – projekt „Rytm“, a także program „Śpiewająca Polska“, którego celem jest przywrócenie do polskich szkół tradycji chóralnego śpiewania.

Małe oratorium powstało 30 lat temu. Wtedy miało swoje prawykonanie. Nieżyjący już twórca Marian Sawa skomponował je specjalnie z myślą o dzieciach zarówno jako słuchaczach, jak i wykonawcach. – Już z tego powodu jest to utwór unikatowy – podkreśla Dariusz Zimnicki, koordynator warszawski programu „Śpiewająca Polska“. – Na dodatek oratorium zostanie wykonane po raz drugi. Dzieło Sawy wymaga sporego aparatu wykonawczego.

Na wielki chór złożą się: po trzy zespoły z regionów białostockiego i łódzkiego, jeden z Pionek koło Radomia oraz dwa z Warszawy. Chóry ćwiczyły do tej pory osobno. Dziś po raz pierwszy, podczas próby generalnej w Sali Kongresowej, staną w wielkiej gromadzie, by razem wyśpiewać: „Czego chcą dzieci świata“. Poprowadzi je Krzysztof Kusiel-Moroz, dyrygent, pod batutą którego zagra Polska Orkiestra Radiowa. W drugiej części wieczoru na scenie wystąpi 70 warszawskich uczniów. Przedstawią spektakl taneczny przygotowany do „III symfonii“ Witolda Lutosławskiego.

– Zadaniem projektu jest wyrównywanie szans dzieci z różnych środowisk – mówi Jacek Tyski, twórca choreografii do spektaklu, który przygotowywał młodych artystów.

W przedstawieniu wezmą udział uczniowie podstawówki i gimnazjum z Targówka, ale też z Liceum im. Batorego, zespołu szkół z ulicy Bednarskiej i prywatnej szkoły z ulicy Raszyńskiej.

– Nie chodzi nam o pokazanie konkretnej techniki tańca ani o mistrzowskie wykonanie. Bardziej zależało nam, by te dzieci się spotkały, czegoś nowego nauczyły, poszerzyły horyzonty. Wiele z nich po raz pierwszy słuchało współczesnej muzyki poważnej i tańczyło do niej – dodaje Tyski.

Projekt „Rytm“, zainspirowany wielkim programem edukacyjnym Filharmonii Berlińskiej, stworzonym przez sir Simona Rattle’a, działa od roku. Ogólnopolski Program Rozwoju Chórów Szkolnych „Śpiewająca Polska“ został zainicjowany cztery lata temu. Realizowany z Międzynarodowym Festiwalem Wratislavia Cantans w tym roku objął 386 placówek, czyli około 11 tys. uczniów. Niektórych z nich będziemy mogli posłuchać 3 listopada o godz. 19 w Sali Kongresowej podczas finału zatytułowanego „Czego chcą dzieci świata“.

Wstęp jest wolny, ale wymagana jest uprzednia rejestracja pod adresem: rytm@nck.pl.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane