Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Świat jest zbyt piękny, aby go zmieniać

Agnieszka Rataj 02-12-2011, ostatnia aktualizacja 06-12-2011 09:53

„Gdzie radość, tam cnota – wariacje Tischnerowskie", na podst. tekstów Józefa Tischnera i Wandy Czubernat, reż. Artur Baron Więcek, wyk. Mariusz Wojciechowski, Paulina Chruściel, Teatr Powszechny, ul. Zamoyskiego 20, bilety: 50 zł, rezerwacje: tel. 22 818 25 16, premiera: niedziela (4.12), godz. 19.30, spektakle: wtorek (6.12) – czwartek (8.12), godz. 19.30

źródło: Materiały Promocyjne

Na Podhale, gdzie urodził się Józef Tischner, zabiera widzów Artur Baron Więcek. Ten region będzie jednak tylko kostiumem, w którym powróci poczucie humoru i myślenie księdza.

Dla Więcka znajomość z Tischnerem rozpoczęła się jeszcze w latach 80., kiedy ksiądz w Kolegium Witkowskiego w Krakowie prowadził wykłady z filozofii. Ponownie zetknęli się w trakcie nagrywania cyklu telewizyjnych „Rozmów na koniec wieku". Wreszcie reżyser wpadł na pomysł zrealizowania serialu na podstawie „Filozofii po góralsku" napisanej przez Tischnera w góralskiej gwarze, w którym zagrał Jerzy Trela. Ksiądz, bardzo już wtedy chory, zdążył jeszcze obejrzeć pierwsze odcinki.

Fragmenty „Filozofii po góralsku" usłyszymy w przedstawieniu w Teatrze Powszechnym.

– Mija 11 lat od śmierci księdza Tischnera i coraz mocniej widać, jak bardzo w debacie publicznej brakuje jego głosu – mówi Więcek. – Spokojnego, ironicznego, ale też pełnego zgody na zastaną rzeczywistość. Tischner mawiał: „Świat zbyt mi się podoba, żebym chciał go zmieniać", i podobne myślenie chcemy przekazać w tym przedstawieniu. Nie rewolucyjne, ale dające nadzieję, uczące optymizmu i umiejętności rozpoznania tego, co jest naprawdę ważne.

W roli wzorowanej na postaci księdza Tischnera zobaczymy Mariusza Wojciechowskiego, który w serialu telewizyjnym grał, jednego z górali z jego otoczenia, teraz wciela się, jak sam mówi, w złożoną osobowość człowieka, który w sposób piękny postrzegał i opisywał otaczający go świat.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane