Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Ofiara bezdusznej fabryki snów

Julia Rzemek 20-05-2011, ostatnia aktualizacja 20-05-2011 14:12

„Własność znana jako Judy Garland", sztuka Billy'ego Van Zandta, reż. Sławomir Chwastowski, wyk. Hanna Śleszyńska, Piotr Tołoczko/ Hubert Podgórski, teatr Capitol, ul. Marszałkowska 115, bilety: 46, 69, 79 zł, rezerwacje: tel. 22 620 21 42, premiera: poniedziałek (23.05), godz. 19

Ze spektaklu w Capitolu dowiemy się więcej o życiu Judy Garland
źródło: Materiały Promocyjne
Ze spektaklu w Capitolu dowiemy się więcej o życiu Judy Garland

Była jedną z najjaśniejszych, ale także najbardziej tragicznych gwiazd złotej ery Hollywoodu. Co sprawiło, że mimo ogromnego talentu umarła niespełniona i nieszczęśliwa? Odpowiedzi szukać można w najnowszym spektaklu teatru Capitol „Własność znana jako Judy Garland". W roli tytułowej występuje Hanna Śleszyńska. Biografia Garland to gotowy materiał na spektakl. Naprawdę nazywała się Frances Ethel Gumm i urodziła się w 1922 roku w Minnesocie.

Podobno już jako dwulatka z zaangażowaniem śpiewała „Jingle Bells" i nie dawała się ściągnąć ze sceny. W wieku 13 lat podpisała kontrakt z wytwórnią MGM, a cztery lata później zagrała główną rolę w „Czarnoksiężniku z krainy Oz" wykonując wielki przebój „Over the Rainbow". Była dwukrotnie nominowana do Oscara: w 1955 roku za „Narodziny gwiazdy" i w 1962 za „Wyrok w Norymberdze". Ale ze spektaklu w Capitolu dowiemy się o jej życiu znacznie więcej. Miała niskie poczucie własnej wartości, była niestabilna emocjonalnie i uzależniona od leków. Na to nakładały się kłopoty finansowe.

– Za niezapłacone podatki zabrali mi dokładnie wszystko – słyszymy w przedstawieniu. – W przyszłym miesiącu będę przez tydzień śpiewać do kotleta w lesbijskim barze w Nowym Jorku. 100 dolarów za noc. Macie swoją żywą legendę. Kilkakrotnie próbowała popełnić samobójstwo. Zmarła w wieku 47 lat na skutek przedawkowania środków nasennych. Osierociła córkę – Lizę Minelli.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane