Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Bouffier górą, łzy Kuchara

lechu 04-12-2011, ostatnia aktualizacja 04-12-2011 03:54

Francuz Bryan Bouffier jadący peugeotem 207 S2000 wygrał w sobotę w Warszawie 49. Rajd Barbórka. W Kryterium Asów Karowa triumfował Kajetan Kajetanowicz (subaru impreza RT).

Mini WRC. Po raz pierwszy samochód ten pojawił się na rajdzie w Polsce
źródło: LOTOS Dynamic Rally Team
Mini WRC. Po raz pierwszy samochód ten pojawił się na rajdzie w Polsce

 

Kończący sezon Rajd Barbórka to wydarzenie ściągające co roku do Warszawy najlepszych kierowców. Startuje czołówka z rajdów samochodowych, zawodnicy z rallycrossu czy torowcy.

Zawodnicy mieli do pokonania cztery odcinki specjalne.

W tym roku nie było, jak w ubiegłych latach, drugiego oesu na Bemowie (jazdy parami), rozegrano za to próbę na Służewcu przy Torze Wyścigów Konnych. Całość kończyło Kryterium Karowa.

Przed decydującym ostatnim odcinkiem na czele znajdował się Tomasz Kuchar. Pięciokrotny triumfator Barbórki zaledwie 0,57 s wyprzedzał trzykrotnego mistrza Polski Bryana Bouffiera. Za nimi był tegoroczny mistrz kraju Kajetan Kajetanowicz ze stratą prawie 15 s.

Kuchar jechał wyśmienicie aż do ostatniego nawrotu. Nie zmieścił się przy objeżdżaniu beczki i przez to stracił sześć sekund. Na mecie nie potrafił nic powiedzieć, w oczach miał łzy.

- Byłem pewien, że Tomek wygra, bo jeździ świetnie. Ale popełnił błąd. Ja po raz kolejny przeżyłem fantastyczną zabawę - mówił na mecie Bryan Bouffier, który wygrał cały rajd.

Na Karowej najszybszy okazał się Kajetan Kajetanowicz, który wraz z Jarosławem Baranem jadącą subaru imprezą STI R4 jako jedyni pokonali ten odcinek w czasie poniżej dwóch minut. - Chciałem wygrać, ale wydawało mi się, że mam za małe doświadczenie na tym odcinku - komentował Kajetanowicz.

Tomasz Kuchar z Danielem Dymarskim (peugeot 307 WRC) ostatecznie zajęli w rajdzie drugie miejsce, a trzecie zwycięzca Karowej Kajetan Kajetanowicz.

Ciekawostką rajdu był występ Michała Kościuszki z Maciejem Szczepaniakiem. Załoga Lotos Dynamic Rally Team po raz pierwszy w Polsce zaprezentowała samochód Mini WRC. Na trzecim odcinku specjalnym ich pojazd mocno ucierpiał, ale załodze udało się wystartować na Karowej.

- Nie walczyliśmy o czołowe miejsca, ale bawiliśmy kibiców jazdą. Robiliśmy dużo obrotów, jeździliśmy bokiem. Prawdziwej rywalizacji mam dość przez cały sezon - powiedział Michał Kościuszko. - Mini WRC to fantastyczne auto, dające niesamowite emocje podczas jazdy. Chciałbym dłużej móc zabawić w tej klasie - dodał.

WYNIKI

Rajd Barbórka:

1. Bryan Bouffier/Xavier Panseri (Peugeot 207 S2000) 17:06,96

2. Tomasz Kuchar/Daniel Dymarski (Peugeot 307 WRC) + 3,27

3. Kajetan Kajetanowicz/Jarosław Baran (Subaru Impreza STI R4) + 11,58

4. Maciej Rzeźnik/Bogusław Browiński (Citroen Xsara WRC) + 16,32

5. Maciej Oleksowicz/Andrzej Obrębowski (Ford Fiesta S2000) + 29,16

6. Michał Sołowow/Maciej Baran (Ford Fiesta S2000) + 31,93

Kryterium Karowa:

1. Kajetan Kajetanowicz/Jarosław Baran (Subaru Impreza STI R4) 1:58,33

2. Maciej Rzeźnik/Bogusław Browiński (Citroen Xsara WRC) + 2,12

3. Bryan Bouffier/Xavier Panseri (Peugeot 207 S2000) + 2,41

4. Maciej Steinhoff/Bartłomiej Boba (Subaru Impreza STI) + 2,47

5. Sebastian Frycz/Piotr Suchy (Mitsubishi Lancer Evo IX) + 3,69

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane