Rower miejski już jedzie
Po kilku latach opóźnienia po mieście można już jeździć tanim miejskim rowerem
W Śródmieściu, na Ursynowie i Bielanach ruszyła sieć wypożyczalni Veturilo (w języku esperanto transport). Zostało tam ustawionych 55 stacji, z których można wypożyczyć około tysiąca rowerów.
Największe stacje rowerowe ustawiono przy kampusie Uniwersytetu Warszawskiego. Duże stacje są też przy innych uczelniach, np. kampusie SGGW oraz wyjściach z metra.
Osoby, które wypożyczały wczoraj rowery, skarżyły się, że niekiedy szwankował system i nie zawsze można było odpiąć rower od stojaka. – Trzeba uzbroić się w cierpliwość, warto zadzwonić na infolinię rowerową i spokojnie wszystko wyjaśnić, problem zostanie natychmiast rozwiązany – uspokajała prezydent miasta Hanna Gronkiewicz- Waltz.
Wypożyczalnie rowerów cieszyły się wczoraj olbrzymią popularnością. – Mamy zarejestrowanych w tej chwili 7 tys. użytkowników systemu Veturilo i w ciągu kilku godzin aż tysiąc wypożyczeń – informuje Leszek Ruta, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.
– Docelowo na ulicach miasta będzie ustawionych 127 stacji i będzie można wypożyczyć 2,1 tys. rowerów – dodaje prezydent miasta. – Będzie ich dwa razy więcej niż w Wiedniu – dodaje. W przyszłym roku powstanie 70 stacji, m.in. 13 na Pradze.
W tej chwili w stolicy jest 312 km ścieżek rowerowych, ale jak zapowiada prezydent miasta, rocznie ich długość ma się wydłużyć o 20–30 km.
– Z tych rowerów będą mogły korzystać osoby, które dojeżdżają do pracy, ale także turyści. Rower daje więcej swobody w poruszaniu się, jest szybszy od transportu miejskiego – zachęca Ryszard Szurkowski, mistrz świata w kolarstwie amatorskim.
Dotychczas w stolicy rowery można było wypożyczyć tylko na Bemowie. W 11 wypożyczalniach stoi tam 120 jednośladów.
Aby skorzystać z roweru, trzeba się zarejestrować na stronie internetowej operatora sieci veturilo.waw.pl. Pierwsze 20 minut jazdy rowerem jest bezpłatne, za kolejne 40 minut trzeba zapłacić złotówkę, druga godzina kosztuje 3 zł, trzecia – 5 zł, a kolejna – 7 zł.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.