Wielka Warszawska pełna niewiadomych

W niedzielę największe wydarzenie sezonu jesiennego na Służewcu – Wielka Warszawska (2600 m) o Nagrodę Prezydenta Warszawy.

Gonitwa ma dwóch mocnych faworytów – trzyletniego Rutena i o dwa lata starszego Hipolinera. Jeśli któryś z nich wygra, zostanie niemal na pewno wybrany Koniem Roku 2008. Dla Rutena byłoby to bowiem trzecie z kolei zwycięstwo w prestiżowym wyścigu, po Derby (2400 m) i St. Leger (2800 m). Hipoliner natomiast przegrał tylko raz w sześciu startach (z Rutenem w St. Leger).

Czy któryś z pozostałych uczestników biegu może pokrzyżować szyki faworytom? Fachowcy najwięcej szans przyznają klaczom: drugiej w Derby Princess of Leone oraz Maverze, która w biegu o Nagrodę Krasne przegrała z Princess of Leone tylko o pół długości. Swoich zwolenników będzie miał też zapewne jedyny w stawce koń zagraniczny – trenowany w Austrii Italian Stallion, który w tym roku uzyskiwał świetne wyniki w Wiedniu, Budapeszcie i Bratysławie. Nie można wykluczyć, że włączą się do walki: biegnący najprawdopodobniej ostatni raz w karierze, dwukrotny zwycięzca Wielkiej Warszawskiej, 9-letni San Luis, dosiadany przez Szweda Graberga Merlini i Masai Moon, na której pojedzie znany bywalcom Służewca dżokej W. Panow.

Wydarzeniem dnia będą dosiady świetnie zapowiadającego się, jeżdżącego w Anglii, Fryderyka Tylickiego, syna nieodżałowanej pamięci dżokeja Andrzeja Tylickiego.Organizatorzy przygotowali też atrakcje: pokaz jazdy w wykonaniu Karoliny Wajdy (ok. godz. 12) i pokaz Wszechstronnego Konkursu Konia Wierzchowego (ok. godz. 14.45).