Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Jak widzi świat japoński Jack London

Dominika Węcławek 18-11-2008, ostatnia aktualizacja 18-11-2008 08:18

Japonista i szef wydawnictwa Hanami opowiada o rysowniku Jiro Taniguchim, bohaterze dzisiejszego wykładu w pałacu wilanowskim.

Jiro Taniguchi za „Wędrowca z Tundry” nagrodzony został prestiżową nagrodą Willa Eisnera. Słusznie, gdyż mało kto czuje naturę lepiej niż on
źródło: Życie Warszawy
Jiro Taniguchi za „Wędrowca z Tundry” nagrodzony został prestiżową nagrodą Willa Eisnera. Słusznie, gdyż mało kto czuje naturę lepiej niż on

Co pana skłoniło do wydawania komiksów Jiro Taniguchiego w Polsce?

Radosław Bolałek: To twórca nagradzany, rozpoznawany na całym świecie. W wielu krajach uznaje się go za postać równie znaczącą dla komiksu japońskiego co Hayao Miyazaki dla tamtejszej animacji. Od dłuższego czasu planowaliśmy wydać coś jego autorstwa, należało wybrać jedynie odpowiednią pozycję. Padło na „Wędrowca z Tundry”, jedno z nowszych dokonań Taniguchiego. Może dlatego, że znajdziemy w nim historie nawiązujące do kultury i Wschodu, i Zachodu. Z jednej strony mamy inspiracje twórczością Jacka Londona, z drugiej tradycjami japońskimi.

Czy więc „Wędrowiec z Tundry” jest dla tego autora reprezentatywny?

Oczywiście. W nowelach graficznych z tego zbioru znajdziemy elementy typowe dla Taniguchiego zarówno pod względem graficznym, jak i tematycznym. Jest więc dzika natura, wierzenia lokalnych ludów czy życie codzienne zwykłych ludzi. Polscy czytelnicy mają okazję poznać talent rysownika także za sprawą nowego komiksu do scenariusza Moebiusa pt. „Ikar”. Jednak ilustracje w „Wędrowcu...” są bardziej szczegółowe, a wygląd postaci przypomina w większym stopniu to, co można znaleźć w europejskich produkcjach.

Czym Taniguchi urzeka?

Pięknym rysunkiem i historiami, które są uniwersalne, zrozumiałe bez względu na szerokość geograficzną.

A czego dowiemy się na spotkaniu, które pan poprowadzi?

Pierwsza część będzie wykładem połączonym z prezentacją multimedialną. Główna tematyka to natura w twórczości Jiro Taniguchiego, jednak będzie też mowa o jego życiu i pracy. Po prezentacji odbędzie się dyskusja.

* Jiro Taniguchi – spotkania z przyrodą – Muzeum Pałac w Wilanowie, Oficyna Kuchenna wtorek godz. 17.30

Życie Warszawy

Najczęściej czytane