Dzieła młodych w atrakcyjnych cenach
Wiele ciekawych prac było do kupienia na Warszawskich Targach Sztuki.
W niedzielę 16 października zakończyły się 14. Warszawskie Targi Sztuki. Jak co roku odbywały w Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego w Warszawie. Organizatorem był Dom Aukcyjny Rempex, który, jako partner wydania, promował książkę historyczki sztuki dr Moniki Bryl „Rynek sztuki w Polsce. Przewodnik dla kolekcjonerów i inwestorów".
Wielu wystawców zaprezentowało ofertę na wysokim poziomie artystycznym. Organizatorzy jak co roku wybrali najpiękniejsze stoiska. W kategorii: antyki została wyróżniona stołeczna Galeria Berżera (www.galeriaberzera.pl). Z kolei firma Kucharski and Olszewski (www.kucharskiolszewski.com) wygrała w rywalizacji na najpiękniejsze stoisko ze sztuką współczesną.
Plakaty po 10 tys. zł
Po raz kolejny sprawdziła się zasada, że im mniej obrazów na stoisku (ale starannie wyselekcjonowanych), tym większe robią wrażenie. Na przykład stołeczna Piękna Gallery (www.pieknagallery.pl) wystawiła sześć obrazów. Niektórzy konkurenci na tej samej powierzchni prezentowali po 30 obrazów, które w natłoku przeszkadzały sobie wzajemnie.
Piękna Gallery promowała przede wszystkim ofertę przygotowaną na grudniową aukcję. Był to m.in. muzealnej wartości wczesny obraz Stanisława Fijałkowskiego (cena wywoławcza wynosić będzie ok. 100 tys. zł) i pochodząca z USA „Figura osiowa" Jana Lebensteina (estymacja 250 - 300 tys. zł). Praca Lebensteina kilkadziesiąt lat temu była wystawiana w prestiżowej nowojorskiej Galerii Chalette, założonej przez Artura Lejwę, emigranta urodzonego w Kielcach. Również z USA został przywieziony wczesny (1972 r.) obraz Edwarda Dwurnika, zdecydowanie inny niż prace późniejsze, wysoko oceniany przez gości odwiedzających stoisko.
Poznańska Galeria Piekary (www.galeria-piekary.com.pl) oferowała rysunki Zdzisława Beksińskiego. W tym samym czasie Cezary Pieczyński prezentował fragment swojej kolekcji na targach sztuki w Budapeszcie (www.artmarketbudapest.hu). Pokazano tam 80 dzieł 15 artystów polskiej fotografii konceptualnej z lat 70., m.in. Zbigniewa Dłubaka, Zdzisława Sosnowskiego, Józefa Robakowskiego.
Oblegane było stoisko internetowej Galerii Grafiteria (www.grafiteria.com.pl). Magdalena Sosenko oferowała w sumie 150 plakatów w cenach od 20 zł do 10 tys. zł. Najdroższe były plakaty np. „Wilno" (1929 r.) i „Górny Śląsk"(1925 r.) Stefana Norblina, a także „Konne wyścigi chłopskie" (1919 r.) Kazimierza Sichulskiego.
Portal rynku sztuki artinfo.pl pokazał wielkoformatowe fotografie Kacpra Kowalskiego. Praca tego artysty będzie oferowana 15 listopada na 17. aukcji z cyklu Fotografia Kolekcjonerska. Wystawa przed aukcją rozpocznie się 5 listopada.
Na stoisku Galerii 32 (www.artinfo.pl) można było za 2 tys. zł kupić talerz z paradnej zastawy prezydenta Ignacego Mościckiego. Fragment tej zastawy jest prezentowany na stałej ekspozycji Zamku Królewskiego. 2,8 tys. zł kosztował platerowany półmisek (długość 55 cm) z wytwórni Frageta, pochodzący z transatlantyku Piłsudski. Największe zainteresowanie budziły platery zaprojektowane przez rzeźbiarkę Julię Keilową. Sześć platerowanych czarek wyceniono na 4 tys. zł.
Krakowska Galeria Artemis (www.artemis.pl) oferowała klasyków współczesności, np. świetny obraz Tadeusza Dominika (45 tys. zł), ale także młodych artystów, i to w atrakcyjnych cenach. Na przykład za 2,9 tys. zł można było kupić pracę tegorocznej absolwentki krakowskiej ASP Kaliny Horoń.
Zainteresowaniem gości cieszyło się duże stoisko Andzelm Gallery z Lublina (www.andzelmgallery.pl) z bogatym zestawem prac m.in. Jana i Marcina Berdyszaków. W łódzkiej Galerii Olimpus (www.galeria-olimpus.pl) można było obejrzeć pięć listew (długość 180 cm, szerokość 4,5 cm) pomalowanych przez Jana Berdyszaka (kosztowały po 16 tys. zł za sztukę).
Młodzi na aukcjach promocyjnych w Łodzi
Łódzki antykwariat Rynek Sztuki (www.ryneksztuki.lodz.pl) promował m.in. swój katalog obejmujący dorobek 30 młodych artystów, których prace były oferowane na aukcjach promocyjnych. W sumie na 30 aukcjach organizowanych systematycznie od 2006 r. sprzedano ok. 3 tys. prac.
Targom towarzyszyło wiele ciekawych imprez. Dużym powodzeniem cieszyła się wystawa dzieł Jacka Malczewskiego, wypożyczonych z prywatnych kolekcji. W centrum powieszono imponujących rozmiarów (197 na 130 cm) płótno z 1914 r. „Orfeusz i Eurydyka". Zaskoczeniem dla gości targów był wczesny obraz Malczewskiego z 1896 r. „Kopciuszek", który nie przypominał typowych dzieł malarza i jego ulubionych motywów.
Redakcja „Rzeczpospolitej" była patronem medialnym 14. Warszawskich Targów Sztuki.
więcej o Warszawskich Targach Sztuki: www.warszawskietargisztuki.pl
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.