Doniosą na YouTube za znieważanie papieża
Użytkownicy serwisu Wykop.pl namierzyli autorów filmów znieważających Jana Pawła II pokazywanych na znanym portalu. I szykują doniesienie do prokuratury.
– Po wielu bezskutecznych monitach do administracji portalu YouTube, w których wzywaliśmy do usunięcia takich spotów, przygotowujemy zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa – mówi Michał Białek, dyrektor Wykop.pl, polskiego internetowego serwisu społecznościowego.
Na popularnym portalu YouTube umieszczono co najmniej kilkadziesiąt wulgarnych filmów znieważających Jana Pawła II. Mimo licznych monitów internautów administracja YouTube nie spieszy się z ich usuwaniem. W efekcie wciąż można znaleźć m.in. film „Jan Paweł II – śmierć robokopa”, na którym zdjęciom z ostatnich chwil umierającego papieża towarzyszy piosenka „zdycha, zdycha Jan Paweł II, zdycha Jan Paweł ch…”. Są też filmy, w których wzywa się do przemocy wobec katolików.
– Prokuratura jest zobligowana do wszczęcia z urzędu postępowania w sprawie znieważenia uczuć religijnych. Powinna też zbadać, czy nie zachodzi przypadek wzywania do nienawiści ze względu na wyznanie – uważa prokurator Małgorzata Bednarek, prezes Niezależnego Stowarzyszenia Prokuratorów Ad Vocem.
A prof. Brunon Hołyst, kryminolog, nie ma wątpliwości: – Mamy tu do czynienia z przestępstwem, które Amerykanie określają jako „hate crime”, czyli popełnione z nienawiści.
Autorów filmów znieważających Jana Pawła II postanowili namierzyć internauci skupieni wokół serwisu Wykop.pl.
– Naszym użytkownikom udało się ustalić adresy internetowe kilku z nich i poznać ich tożsamość. Są to m.in. absolwent prawa i menedżer jednej z sieciowych księgarni – ujawnia Michał Białek.
Internauci odkryli, że za umieszczaniem w Internecie filmów znieważających papieża stoi grupa ludzi skupionych wokół polskiej mutacji portalu dyskusyjnego 4chan.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.