Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

O pewnym Emilu, który chciał być kimś

22-04-2011, ostatnia aktualizacja 22-04-2011 14:24

„Och, Emil” Teatr Lalki i Aktora z Wałbrzycha, Teatr Guliwer, ul. Różana 16, bilety: 25 – 27 zł, rezerwacje: tel. 22 845 16 76, czwartek (28.04) – piątek (29.04), godz. 10, 12, sobota (30.04), godz. 17.30, niedziela (1.05), godz. 11

Radosny, pomysłowy, rezolutny i odważny bohater nie pozwala się nudzić ani przez chwilę
źródło: Materiały Promocyjne
Radosny, pomysłowy, rezolutny i odważny bohater nie pozwala się nudzić ani przez chwilę

Emila lubią dzieci. Zwłaszcza te niesforne, rozbrykane, z mnóstwem zwariowanych pomysłów. Bohater książki Astrid Lindgren wygląda jak aniołek. Blondynek o niewinnym spojrzeniu błękitnych oczu może zwieść, ale tylko przez chwilę. W całej okolicy znany jest z przeróżnych figli, które zaskakująco często „zdarzają mu się", jak sam mówi.

Jego psoty i ich konsekwencje wypełniają spektakl przygotowany przez aktorów ze Śląska. Sądząc po fotosach, jest to przedstawienie klasyczne w formie, czyli dobrze korespondujące ze stylem ciepłych opowieści szwedzkiej autorki. Znając jednak sposób, w jaki autorka opisuje bohaterów, sytuacje i zdarzenia, przestrzeń ta może widza zaskoczyć.

Kameralna scenografia przedstawia wnętrze domu i jego najbliższe otoczenie. Po tej przestrzeni poruszają się bohaterowie grani głównie przez aktorów. Główny bohater jest lalką, co daje możliwość przedstawienia najbardziej niesfornych i szalonych psikusów.

Lech Chojnacki, który zaadaptował książkę „Emil ze Smalandii" i wyreżyserował spektakl, postarał się o ciekawą oprawę przedstawienia. Pełna niespodzianek scenografia jest zasługą Zuzany Mojžišovej. Niebagatelną rolę odgrywają piosenki Janusza Ryla-Krystianowskiego oraz muzyka Piotra Klimka nagrana przez zespół Doctor Fisher.

– Wszystkie wszędobylskie dzieci ciekawe świata słyszą z ust rodziców, bardzo zajętych swym dorosłym życiem, pouczenia i prośby. Mówi się im, by nie biegały, uważały. Słowem, zachowywały się grzecznie. Dzieci, jak Emil, chcą być duże i chcą być kimś. Dlatego w imieniu tego radosnego, pomysłowego, zabawnego, rezolutnego, odważnego, zaskakującego chłopca, zapraszam do teatru – zwraca się do widzów Lech Chojnacki. – Chciałbym, żeby ten spektakl stał się chlubą naszej sceny, żeby Emil stał się chlubą taty i mamy i żebyście wszyscy za przykładem Emila chcieli być w życiu kimś. Warto...

„Och, Emil" to przedstawienie skierowane do przedszkolaków i dzieci z początkowych klas szkoły podstawowej. Spektakl trwa godzinę.

 

Życie Warszawy

Najczęściej czytane