Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Wielki pech Dynasów

Rafał Jabłoński 28-01-2010, ostatnia aktualizacja 28-01-2010 19:28

Przed wojną Dynasy były najsłynniejszym sportowym terenem stolicy. Przetrwały do dziś, tylko że jest tam klepisko, którego nikt od ponad 70 lat nie zagospodarował.

*Po prawej resztki rotundy, gdzie wystawiano panoramy. A przed nami – słynne Dynasy. Tylko gdzie one?

Źródło: Fotorzepa fot. Jakub Ostałowski
  • *Tor kolarski na Dynasach – prawdopodobnie latem 1902 roku.
  • *Po prawej resztki rotundy, gdzie wystawiano panoramy. A przed nami – słynne Dynasy. Tylko gdzie one?
  • Plan przygotowany z okazji wystawy sportowej, a zamieszczony w „Kurierze Warszawskim” 30 maja 1903 roku. Na jeziorku po prawej stronie wysepka z drzewami, nieco w lewo – druga z altaną dla orkiestry, na wprost – estrada na wodzie, a wokoło tor kolarski. W tle budynki klubowe, pawilony sportowe, a po prawej rotunda. Domek na wprost to elektrownia, oświetlająca teren