Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z
innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach
prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego
użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany
ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci
urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.
Kara to dziś zapomniana – wystawienie skazanego pod pręgierzem, gdzie mógł zostać urzędowo wychłostany, a przez gapiów opluty, obrzucony kamieniami, ogryzkami, a czasami fekaliami. Ostatni raz ludzie stali w Warszawie pod pręgierzem w roku 1863.
Rycina Zygmunta Vogla z roku 1785 przedstawiająca staromiejski rynek, uchwycony od wylotu Krzywego Koła. W pobliżu drewnianego wozu widać klatkę, ale jej wymiary nie zgadzają się z podawanymi w książkach. Natomiast w głębi, po lewej stronie wylotu Wąskiego Dunaju stoi pręgierz z postacią starca u góry