Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Powtórka z rozrywki

Marcin Kube 19-12-2018, ostatnia aktualizacja 19-12-2018 10:02

Co nas spotkało w polskiej literaturze przez ostatni rok? Albo czy spotkało nas coś, czego nie było rok lub dwa lata temu?

„Toksyna” Sławomir Jastrzębowski (Świat Książki) Były naczelny „Super Expressu” chciał rozgonić nudne towarzystwo literatów i dać popalić swym debiutem „krytykom eunuchom”. Wciąż ma szansę na nagrodę Literackiego Dzbana 2018.

Źródło: materiały prasowe
  • „Herbert”, tom 1 i 2 Andrzej Franaszek (wyd. Znak) Swą biografią Czesława Miłosza  z 2011 r. Andrzej Franaszek pokazał, że jak za coś się weźmie, nie pominie żadnych szczegółów, także tych drażliwych. Na taką biografię Zbigniewa Herberta czekaliśmy.
  • „Nad Zbruczem”  Wiesław Helak (Arcana) O Kresach napisano już tak wiele książek, że niektórzy odczuwali wręcz przesyt tematem. Tymczasem powieść Wiesława Helaka przekonuje, że można opowiadać o nich w nieskończoność.
  • „Buran” Wojciech Górecki (Czarne) Turkmenistan, Tadżykistan, Kirgizja – kogo interesują dawne sowieckie republiki w Azji Środkowej? Wojciech Górecki udowadnia, że nie ma narodów bez fascynującej historii. Są tylko niezdolni reporterzy.
  • „Królestwo” Szczepan Twardoch (Wydawnictwo Literackie) Jeden z najzdolniejszych pisarzy w Polsce postanowił zostać także pisarzem najpopularniejszym. Czasami tych dwóch rzeczy nie da się pogodzić, a twórca tylko rozmieni się na drobne. Co dalej? Prequel „Królewięta”?
  • „Toksyna” Sławomir Jastrzębowski (Świat Książki) Były naczelny „Super Expressu” chciał rozgonić nudne towarzystwo literatów i dać popalić swym debiutem „krytykom eunuchom”. Wciąż ma szansę na nagrodę Literackiego Dzbana 2018.
  • „Czerwony pająk”  Katarzyna Bonda (Muza) „Wszystko ma swój koniec” – głosi podtytuł ostatniej części tetralogii pod groźnie brzmiącym tytułem „Cztery żywioły Saszy Załuskiej”. I dobrze, bo piąty i szósty żywioł, których zabrakło autorce, to umiar i skromność.