"Decyzja o Powstaniu Warszawskim była niezbędna"
Podczas niedzielnych obchodów 64. rocznicy wybuchu powstania prezydent Lech Kaczyński podkreślił, że "rocznicę tego wydarzenia czcimy i czcić będziemy w każdy dostępny sposób". Dodał, że decyzja o rozpoczęciu powstania była niezbędna, choć kosztowała ono życie setek tysięcy mieszkańców i żołnierzy.
- Mieliśmy za sobą doświadczenie Wilna i Lwowa. Było oczywiste, że albo Warszawa zostanie opanowana przez Polaków i może pojawi się tam polski rząd z Londynu, albo żadnych szans na utrzymanie niepodległości nie ma. Pamiętajmy, że 1 sierpnia 1944 roku w Lublinie działał już Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego - grupa renegatów, która w imieniu obcego mocarstwa była przygotowana do rządzenia Polską. Tak więc decyzja była niezbędna - podkreślił Lech Kaczyński.
- My nie obchodzimy rocznicy klęski Powstania Warszawskiego, obchodzimy rocznicę tragiczną, ale niezbędną w naszej historii; my czcimy bohaterów i wyjątkowo bohaterską armię - powiedział prezydent Lech Kaczyński podczas spotkania z uczestnikami powstania i warszawiakami na placu przy Muzeum Powstania Warszawskiego.
W muzeum Powstania Warszawskiego w niedzielę odbyła się uroczystość nadania orderów i odznaczeń państwowych powstańcom. Prezydent odznaczył bohaterów Powstania Warszawskiego
Pośmiertne odznaczenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego - Krzyże Wielkiego Orderu Odrodzenia Polski - otrzymali Jan Rodowicz "Anoda" i Antoni Chruściel "Monter" podczas uroczystości z okazji 64. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Prezydent odznaczył ponadto Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą, Krzyżem Komandorskim, Krzyżem Oficerskim i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski 43 zmarłych i żyjących uczestników Powstania Warszawskiego.
Prezydent powiedział jednak, że uroczystości odznaczenia uczestników powstania odbywają się wiele lat za późno. "Gdyby inny los zgotowano nam po roku 1945, powinny odbywać się 60 i więcej lat temu. Ale nawet uwzględniając, że wolność przyszła do nas dopiero w roku 1989, to i tak mamy tu prawie 20 lat spóźnienia" - powiedział Lech Kaczyński.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.