Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Będzie nowe gniazdo dla sokołów

Robert Rybarczyk 26-03-2009, ostatnia aktualizacja 27-03-2009 15:29

Za trzy tygodnie drapieżniki zamieszkają w nowym gnieździe na Bielanach. To będzie druga budka lęgowa w stolicy.

autor: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa

W nocy ze środy na czwartek ornitolodzy przekazywali sobie SMS-y z informacją: „jest wstępna zgoda na budowanie gniazda na bloku przy ul. Klaudyny“. To przełom w ciągnących się od roku staraniach o budkę lęgową dla tych chronionych ptaków, które upodobały sobie obszar spółdzielni mieszkaniowej Ruda.

– W styczniu wysłaliśmy do spółdzielni prośbę o zamontowanie na bloku przy ul. Gwiaździstej takiej budki – mówi Mariusz Grzeniewski z Towarzystwa Przyrodniczego Bocian. – W liście dr Łukasz Rejt z Polskiej Akademii Nauk przekonywał: Jest niebywała okazja, aby zainstalować skrzynkę lęgową i pomóc tym ptakom założyć gniazdo. Nasze doświadczenie wskazuje, że lokalizacja sprzyja gniazdowaniu sokołów i można spodziewać się lęgów.

A jeśli dr Rejt o czymś zapewnia w sprawie sokołów wędrownych, to tak jest. Od 13 lat prowadzi on w stolicy program reintrodukcji tego gatunku. Zakładał już skrzynkę lęgową na Pałacu Kultury. Do zeszłego roku wyfrunęło stamtąd 17 piskląt. Obecnie ptaki wysiadują w niej cztery jaja.Początkowo spółdzielnia się nie godziła. – Mieszkańcy bali się hałasu i tego, że sokoły wytrzebią gołębie – mówi Grzeniewski. Dopiero w środę rada bloku przy Klaudyny wyraziła wstępną zgodę na zainstalowanie skrzynki lęgowej.

Prezes spółdzielni Ruda Dariusz Śmierzyński ucieszył się z tej decyzji: – Na piśmie na razie niczego nie mam. Ale jak ornitolodzy znajdą pieniądze, to w ciągu kilku najbliższych dni można by całą sprawę finalizować.Stowarzyszenie Na Rzecz Dzikich Zwierząt Sokół z Włocławka, które wraz z Bocianem stara się o gniazdo, zapewnia, że zorganizuje na nie środki.

– A jeśli nie udałoby się znaleźć sponsora, pokryjemy to z własnych pieniędzy – zapewnia Sławomir Sielicki z Sokoła. Liczy, że w ciągu dwóch, trzech tygodni skrzynka stanie na bloku.

Tymczasem wczoraj w Pałacu Kultury uruchomiono kamerę internetową, którą zainstalowano w gnieździe pary sokołów. Dzięki niej można oglądać ptaki wysiadujące jaja.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane