Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Raz, dwa, trzy, wchodź do gry

Jolanta Gajda-Zadworna 05-09-2008, ostatnia aktualizacja 05-09-2008 21:13

Grzegorz Kasdepke – autor ceniony przez stale rosnącą grupę małych czytelników i ich rodziców – znów nie zawodzi.

Do trzech odlicz! Zabawy matematyczne, G. Kasdepke
źródło: Życie Warszawy
Do trzech odlicz! Zabawy matematyczne, G. Kasdepke

Prywatnie ojciec Kacpra – młodego człowieka, skutecznie inspirującego tatę, by w pozornie zwykłych, codziennych sytuacjach znajdował pretekst do rozmowy, zabawy i nauki – „rośnie” razem ze swoim synem. Dla Kacpra, najpierw przedszkolnego debiutanta, a potem coraz bardziej wygadanego i rezolutnego chłopca, pisał kolejne książeczki. Wiele z nich, z powodu zainteresowania czytelników, wymagało dodrukowywania. Na niejednej domowej półce stoją tomiki: „Co to znaczy… 101 zabawnych historyjek, które pozwolą zrozumieć znaczenie niektórych powiedzeń” i „Powrót Bartusia, czyli co to znaczy… po raz drugi”. Nie tylko „zerówkowicze” z przyjemnością i uśmiechem poznają też skomentowany dowcipnie przez Kasdepkego „Niesforny alfabet”. Książka „Bon czy ton… savoir-vivre dla dzieci” do zasad dobrego zachowania przekonuje najbardziej zadziorne osóbki, a „Słodki rok Kuby i Buby” stanowi znakomity wstęp do eksperymentowania w kuchni. Najnowsza praca Kasdepkego – nawet dorosłych obarczonych traumą szkolnej matematyki – przekonuje, że dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie, a także wszelkie inne działania na liczbach mogą być interesujące i twórcze. Matematyka jako pretekst do miłej rodzinnej zabawy? Jak najbardziej. Grunt to mieć do tematu odpowiednie podejście. I autor je ma.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane