Adam Ciesielski
Pogodny, energiczny, zawsze młody. Nigdy „nie ma dla niego żadnego problemu”. Anegdotami sypie jak z rękawa.
– Targi muzyczne w Cannes. Wszyscy pchają się do Britney Spears, a ja widzę mistrza zawodowego boksu Evandera Holyfielda. Jego agent nie chce mnie dopuścić, ale sportowiec sam wychodzi z inicjatywą. „Come on” – mówi. I tak zupełnie niespodziewanie zrobiłem z nim wywiad. M.in. o tym, jak słucha muzyki gospel przed walkami – wspomina Adam Ciesielski.
Nie przez przypadek recenzent muzyczny zauważył sportową gwiazdę. Sam niegdyś grał w hokeja i w swej karierze był także sprawozdawcą sportowym. Naturalnie w „ŻW”, gdzie pracuje od... 1963 r. Tutaj spotkał się z wieloma sławami dziennikarstwa, m.in. Hanną Krall, Leopoldem Ungerem, Kazimierzem Dziewanowskim, Władysławem Kopalińskim i Jerzym Kasprzyckim. Zaczynał w dziale miejskim: od pożarów i wypadków drogowych, opisywał trzęsienia ziemi we Włoszech, był sekretarzem redakcji, prowadzącym gazetę, od lat pisze w dziale kultury.
Jest znawcą twórczości Tadeusza Kantora, z którego teatrem objechał kulę ziemską. Francuzi upominają się o dawno zakontraktowaną jego książkę o twórcy Cricot 2. Redaktor nie ma jednak czasu jej skończyć, bo pochłaniają go podróże, loty motolotnią i jazz.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.