Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Żelazna do remontu tuż po remoncie

Konrad Majszyk 01-02-2010, ostatnia aktualizacja 02-02-2010 21:57

Wiosną wodociągowcy rozbiorą nową nawierzchnię Żelaznej. Niespełna trzy lata temu ulica przeszła gruntowną modernizację za około 1,2 miliona złotych.

autor: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

– To była bardzo trudna decyzja. Remont jednak się odbędzie – przyznaje rzecznik koordynatora remontów Tomasz Kunert. – Wodociągowcy mogą zaczynać, kiedy zrobi się cieplej. Podczas budowy drugiej linii metra prace na Żelaznej muszą być ukończone. Tędy będą odbywały się objazdy ul. Prostej i Świętokrzyskiej.

Dlaczego ulicę trzeba znowu rozpruć od ul. Nowolipie aż do Siennej? Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji tłumaczy to koniecznością wymiany ponad stuletniej awaryjnej „lindleyowskiej“ magistrali o długości 1,4 km i średnicy od 40 do 60 centymetrów.

Wodociągowcy powinni wymienić rury w 2006 r. przed generalnym remontem ulicy. Jak tłumaczy MPWiK, nie udało się wówczas na czas przygotować projektu, dostać pozwolenia na budowę, itd.

Według wstępnych ustaleń ratusza, prace mają ruszyć na przełomie marca i kwietnia, zakończyć powinny się jesienią. Wodociągowcy będą zamykali ulicę etapami (tylko pod al. Solidarności przejdą w wykopie – bez przerywania ruchu). Żelazna będzie nieprzejezdna na całej szerokości, mimo że magistrala biegnie tylko pod jezdnią w stronę Muranowa.

– Po zakończeniu każdego etapu będziemy odtwarzać jezdnię wraz z podbudową.

– Dodatkowo po zakończeniu prac we wrześniu cały odcinek przejdzie frezowanie – mówi rzecznik MPWiK Bartosz Milczarczyk. – Ulicę odtworzymy według standardów wymaganych przez Zarząd Dróg Miejskich.

Jak ustaliliśmy, przetarg MPWiK na asfaltowe roboty podwykonawcze wygrała firma Woźniak z Bydgoszczy. To ta sama, która w grudniu ubiegłego roku – przy trzaskającym mrozie i padającym śniegu – zasłynęła układaniem asfaltu na Marymonckiej przy Lesie Bielańskim. Czy powierzanie prac takiej firmie, to nie ryzyko? – Nie wybieramy wykonawcy dla MPWiK. Ufamy jednak, że zrobi to zgodnie z naszymi wymaganiami technologicznymi – odpowiada rzecznik ZDM Adam Sobieraj. – Wykonawca musi nam dać gwarancję na trzy lata.

Za koordynację remontów w mieście odpowiada od połowy 2007 roku dyrektor Wiesław Witek. W czasie frezowania Żelaznej w kwietniu 2007 roku jego stanowisko jeszcze nie istniało. W ubiegłym roku pod świeżo wyremontowaną Żelazną doszło do kilku awarii wodociągowych.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane