Kto obsłuży drugą linię
Ponad 1 mld zł zapłaci Metro Warszawskie za 210 wagonów. Trzech producentów liczy na kontrakt. Zamknięcie Prostej – komunikacyjna katastrofa w związku z budową drugiej linii – nastąpi 11 września.
To największy zakup w historii Metra Warszawskiego: 35 pociągów po sześć wagonów każdy. Przygotowującym przetarg towarzyszy pośpiech z powodu budowy drugiej linii, a także oddech na plecach prokuratora, który sprawdza poprzedni niejasny zakup taboru metra dla Warszawy z lat 2000 – 2005. Wczorajszemu otwarciu ofert towarzyszyły duże emocje.
Hiszpanie w natarciu
Po zapoznaniu się z ofertami na sali zapanowało zamieszanie. Jeśli porównać ceny netto (bez VAT), to najniższą – za 982 mln zł – złożył hiszpański CAF, czyli mało znany w Polsce dostawca taboru m.in. dla Waszyngtonu, Delhi i Hongkongu.
Czytaj także:Rozkopane miasto już tonie w korkach, a budowa drugiej linii metra dopiero przed nami. To oznacza start zakrojonej na szeroką skalę akcji odspawanie tyłków od samochodów - na blogu komunikacyjnym ŻW!
Drugi w kolejności – 1 mld 69 mln zł – okazał się niemiecki Siemens w konsorcjum z polskim Newagiem, czyli producentem pociągów SKM dla Warszawy. Na trzeciej pozycji uplasowało się zaś konsorcjum czesko-niemieckiego koncernu Skoda z rosyjskim Wagonmasz z ofertą 1 mld 108 mln zł (ten ostatni producent od lat 90. ubiegłego wieku dostarczył do Warszawy 20 pociągów).
Porównanie cenowe koncernów komplikuje jednak odmienne podejście prawników do wliczania podatku VAT w ofertę. Hiszpanie i Niemcy podali jeszcze dodatkowo ceny powiększone o VAT. Nie zrobiły tego konsorcjum Skody i Wagonmasz, pozostawiając cenę brutto na tym samym poziomie co netto, co przewraca do góry nogami klasyfikację cenową.
Przewodnicząca komisji przetargowej Urszula Krakowska z Metra Warszawskiego nie chciała ujawniać, jakich kryteriów użyją specjaliści do porównania ofert. Jak usłyszeliśmy nieoficjalnie, VAT zostanie doliczony, co daje palmę pierwszeństwa Hiszpanom. Przynajmniej na razie, bo jest jeszcze jedna komplikacja. Żeby wygrać ten kontrakt, niekoniecznie trzeba dać najniższą cenę. W kryteriach przetargowych cena stanowi tylko 50 proc., natomiast zużycie energii elektrycznej i koszty utrzymania po 20 proc., a kryteria ekologiczne i wydłużenie gwarancji – łącznie 10 proc.
– Diabeł tkwi w szczegółach – przyznaje dyrektor Jarosław Piotrowski z Siemens Polska.
– Na razie za mało wiadomo. Poczekajmy na sprawdzenie i porównanie ofert.
Produkcja w Polsce?
Czwarta z ofert się nie liczy. Dlaczego? W proteście przeciwko specyfikacji przetargowej francuski Alstom Konstal złożył ofertę nieważną. Producentowi nie podobają się m.in. warunki finansowe – zaledwie 5 proc. zaliczki dla producenta po podpisaniu umowy. Zwykle wynosi ona 10 – 15 proc.
– Gdybyśmy złożyli przygotowaną na dziś ofertę, ta byłaby druga pod względem ceny, tuż po CAF. Te pociągi byłyby produkowane w Chorzowie, a nie za granicami Polski – mówi Teresa Kłusek z Alstom Konstal.
Tego samego argumentu używają Niemcy z Siemensa, którzy planują montaż wagonów w Nowym Sączu i gospodarczą stymulację tego rejonu Polski. Hiszpanie ani Rosjanie nie myślą o uruchamianiu linii montażowej w Polsce. Prezes Skoda Polska Wojciech Grzonka przyznał, że ich pojazd specjalnie dla Warszawy jest jeszcze w fazie prototypu, a po torach zacznie jeździć pod koniec roku.
Pociągi mają być jednoprzestrzenne, dzięki czemu w czasie jazdy da się przejść z jednego końca na drugi. Metro Warszawskie zażyczyło sobie wewnątrz kamery. W każdym pociągu zmieszczą się według oficjalnych norm 1424 osoby, w tym 230 na miejscach siedzących. Dla niepełnosprawnych zostaną zamontowane przyciski do powiadamiania maszynisty o konieczności wysunięcie rampy. Pierwsza dostawa wagonów ma nastąpić w czwartym kwartale 2012 roku, a ostatnia – rok później. Wszystkie muszą być w Warszawie, kiedy będzie ruszała druga linia między rondem Daszyńskiego i Dworcem Wileńskim.
Katastrofa na Prostej
Przygotowania do budowy tej ostatniej trwają pełną parą. Dzisiaj turecko-włosko-polski wykonawca ma dostarczyć komplet projektów budowlanych dla stacji, tuneli i szybów startowych. Wzdłuż Prostej pojawiły się już tablice informujące, że ulica zostanie zamknięta 11 września. Kierowcy piszą na forach, że ta data źle wróży. Metro Warszawskie twierdzi, że to pierwszy możliwy termin. Auta pojadą objazdem przez Karolkową i Kolejową. Autobusy przeniosą się na Grzybowską, która zamieni się w buspas.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.