Autostrada „przejezdna”, obwodnica bezpłatna
Wojewoda podpisał w czwartek ostatnie z pozwoleń na budowę autostrady A-2. W październiku prace mają trwać na całym 91-kilometrowym odcinku między Łodzią a Warszawą.
Dokument dotyczy tzw. odcinka C1 w rejonie Wiskitek – to fragment autostrady A-2 najbliżej granicy z województwem łódzkim. Już na tym etapie mamy jednak poślizg. Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski zapowiadał, że wszystkie pozwolenia na budowę zostaną wydane we wrześniu.
Autostrada z Łodzi do Warszawy nie zostanie ukończona na Euro 2012. Wykonawcy zobowiązali się, że w maju 2012 roku „przejezdne” będą po dwa pasy ruchu. Potem prace wykończeniowe będą jeszcze trwały minimum przez trzy miesiące. Czy się uda? Te plany może storpedować np. sroga zima.
– Żaden wykonawca nie zwątpił dotychczas w możliwość dotrzymania terminów zapisanych w umowach. Autostrada A-2 do Warszawy będzie przejezdna w maju 2012 roku – odpowiada minister infrastruktury Cezary Grabarczyk.
Minister Grabarczyk zdementował informacje, że przejazd obwodnicą, która rozprowadzi ruch z autostrady A-2 po Warszawie, będzie płatny. Trasy S-8 przez Bemowo i S-2 przez Włochy mają charakter dróg ekspresowych, więc nie są objęte krytykowanymi przepisami o płatności na obwodnicach autostradowych.
Łączny koszt budowy autostrady Łódź-Warszawa to 3,2 mld zł. Przetargów było pięć, wykonawców jest czterech. Trasa będzie miała dwie jezdnie po trzy pasy ruchu ze Strykowa do Pruszkowa i dwie jezdnie po cztery pasy z Pruszkowa do Konotopy. Tam nastąpi połączenie z obwodnicą ekspresową Warszawy. Jeśli dobrze pójdzie, ta ostatnia powstanie na Euro 2012 w połowie (bez części przez Ursynów i Wesołą).
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.