Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Górczewska: wąskie gardło nad trasą S8

Konrad Majszyk 13-12-2010, ostatnia aktualizacja 14-12-2010 19:36

Ratusz nie zdążył wykupić gruntów pod drugą jezdnię na granicy Bemowa i Babic. Efekt – z trasy ekspresowej kierowcy zjadą w korek.

autor: Kosycarz Maciej
źródło: Fotorzepa

Łącznik autostradowy S8 (10,5 km) między Konotopą i Powązkowską ma zostać otwarty w ciągu najbliższych dni – obiecuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Trwają odbiory przez nadzór budowlany.

Już dwa lata temu alarmowaliśmy, że z trasy S8 kierowcy zjadą na wąski i zakorkowany odcinek ul. Warszawskiej i Górczewskiej. Po tym tekście zmobilizował się tylko Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich, który przebudował podległe mu 350 m ul. Warszawskiej między tunelem S8 a granicą Warszawy. Roboty wykonał Strabag za 2,2 mln zł.

– Prace są już zakończone. W piątek odbędzie się odbiór techniczny. Czekamy na GDDKiA, żeby otworzyć nową jezdnię jednocześnie z trasą S8 – mówi rzeczniczka MZDW Monika Burdon.

Nie spisał się Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych, któremu podlega odcinek Górczewskiej od granicy Warszawy do pętli autobusowej Osiedle Górczewska. To ostatni wąski jednojezdniowy odcinek na całej długości Górczewskiej. Ratusz obiecuje, że poszerzy ulicę do końca tego roku. Niestety, prace nawet się nie zaczęły.

– Wykupy gruntów okazały się droższe i bardziej czasochłonne, niż zakładaliśmy – mówi wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. – W budżecie są jednak na to pieniądze. Mamy projekt. Ulica zostanie poszerzona w 2011 roku – obiecuje.

Teren jest gęsto zabudowany. Jak wylicza Małgorzata Gajewska z Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych, do przejęcia jest jeszcze 25 z 200 działek. Jeśli właściciele będą się sprzeciwiać, mają zostać wywłaszczeni za odszkodowaniem na podstawie specustawy (jak w przypadku rodziny Gmurków przy ul. Powstańców Śląskich).

Według oficjalnego harmonogramu, budowa ma potrwać do 12 miesięcy. To oznacza, że na otwarcie drugiej jezdni możemy poczekać aż do 2012 r. Kosztorys przewiduje wydatki na poziomie 25 mln zł, ale o ostatecznej cenie rozstrzygnie przetarg.

Warta 2,1 mld zł trasa S8 Konotopa – Powązkowska na razie umożliwi wygodniejszy dojazd do centrum z Trasy Poznańskiej. W 2012 roku pojedzie nią rzeka aut z autostrady A2 spod Łodzi.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane