Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Kra kontra mostowe spięcie

Konrad Majszyk, Janina Blikowska 22-12-2010, ostatnia aktualizacja 23-12-2010 14:36

Brzegi rzeki miały być połączone w tym roku. Jest problem: podpory mostu Północnego są w Warszawie, a przęsło – w Gdyni.

*Budowa  mostu  Północnego pochłonie 1 mld 50 mln zł. Budowa dostanie 375 mln zł dofinansowania  z Unii. Nie ma już szans, żeby zakończyć ją  w 2011 roku. To zła wiadomość dla mieszkańców Białołęki
źródło: ZMID
*Budowa mostu Północnego pochłonie 1 mld 50 mln zł. Budowa dostanie 375 mln zł dofinansowania z Unii. Nie ma już szans, żeby zakończyć ją w 2011 roku. To zła wiadomość dla mieszkańców Białołęki

Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych obiecywał, że brzeg po stronie Bielan i Białołęki uda się połączyć konstrukcją stalową przed końcem tego roku. Takie obietnice usłyszeli np. członkowie zarządu i radni Białołęki podczas listopadowej wizyty na budowie.

Jak obiecują, to... obiecują

– Te założenia od początku były nierealne – twierdzi wieloletni kapitan żeglugi wiślanej Mirosław Kaczyński. – Żeby się udało, elementy przęsła nurtowego powinny być w Warszawie od września. Tymczasem są w Trójmieście i szybko tu nie dopłyną – wytyka.

Na razie most widać tylko oczami wyobraźni. Konstrukcja stalowa przeprawy została nasunięta z ostatniego filara na lądzie aż do podpory w nurcie Wisły. Po stronie Bielan elementy stalowe podnoszone są dźwigami – konstrukcja dociera już do podpory nurtowej. Żeby przejść suchą stopą na drugi brzeg, brakuje ok. 160 m. Właśnie tyle będzie miało przęsło nurtowe, którego elementy zostały wyprodukowane w hucie Vistal Konstrukcje w Gdyni.

– Ten element jest gotowy, ale z powodu kry na Wiśle nie ma warunków do transportu. Niewykluczone, że poczekamy z tym do wiosny – mówi rzeczniczka ZMID Agata Choińska.

– Przęsło dotrze do Warszawy w kwietniu przyszłego roku, jeśli dobrze pójdzie – ocenia kapitan Mirosław Kaczyński. – Lód jest na całym Zalewie Włocławskim, aż do Wyszogrodu. Przy temperaturach ujemnych nie można wysłać do pracy lodołamaczy – tłumaczy.

Według kapitana, w marcu czeka Warszawę „przemarsz lodu“, a wiosną – wysoka woda. A budowa mostu została tak zaplanowana, że przy stanie wody 400 cm roboty trzeba wstrzymać, a ludzi i sprzęt ewakuować. Jak wylicza, tych opóźnień nie da się nadrobić – most nie będzie gotowy w 2011 roku.

Jak montować przęsło

Najpierw drogowcy zamontują wiadukt południowy, którym w 2012 roku samochody pojadą w stronę Białołęki. Następne w kolejności będą: wiadukt północny (dla tramwajów) i środkowy (dla aut w kierunku Bielan). Stalowe elementy będą spawane na brzegu, a potem montowane z barek na Wiśle. Jak twierdzi ZMID, na Trasie Mostu Północnego prace postępują na 15 wiaduktach między Wisłostradą i Modlińską. Przy Myśliborskiej powstał już pierwszy odcinek torowiska tramwajowego. W poniedziałek ul. Świderska zmieniła swój przebieg – teraz prowadzi pod wiaduktem Trasy Mostu Północnego. Pod koniec listopada do ruchu oddana została nowa jezdnia ulicy Myśliborskiej (też przebiega obecnie pod wybudowanym już wiaduktem prowadzącym na most).

Na budowę hiszpański wykonawca ma czas do końca 2011 roku. Inwestycja ma jednak ponad sześć miesięcy opóźnienia.

Agata Choińska ze ZMID wymienia trudności: – Mroźna i śnieżna ubiegłoroczna zima, cztery fale powodziowe, zalegający obecnie śnieg i niskie temperatury.

Budowany odcinek Trasy Mostu Północnego to 4 km bezkolizyjnej drogi między Modlińską, Wisłostradą i Młocinami. Oficjalnie termin zakończenia inwestycji nie uległ zmianie. Aneks terminowy jest już jednak przesądzony.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane