Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Nad morze w 12 godzin

Piotr Szymaniak 18-05-2011, ostatnia aktualizacja 19-05-2011 13:57

Im dłużej jedziesz, tym więcej płacisz. W wakacje z Warszawy do Gdańska pociągi TLK, które są tańsze, pojadą szybciej niż niektóre ekspresy, które są dwa razy droższe.

autor: Guz Rafał
źródło: Fotorzepa

1czerwca kolejne zmiany w rozkładzie jazdy. Co proponują kolejarze? Tym razem wydłużają czas podróży z Warszawy do Gdańska.

Teraz najszybszy ekspres spółki InterCity pokonuje ten dystans w 5 godz. 10 min. W wakacje podróż potrwa 6 godz. i 38 min. Pociągami TLK od 6 godz. 14 min (wyjazd z Warszawy Centralnej o godz. 15.44) do 8 godz. 4 min (wyjazd godz. 23.30). A jeszcze 15 lat temu pociągiem ten dystans można było pokonać w niespełna 3,5 godziny.

Taniej nie będzie

Co więcej, za bilet II klasy na najszybsze TLK zapłacimy 56 zł. Taki sam bilet na ekspres kosztuje 119,50 zł (plus miejscówka za ok. 12 zł), a pociąg  jedzie pół godziny dłużej!

Nie obniżymy cen, bo przez dłuższe podróże ponosimy większe koszty Małgorzata Sitkowska PKP InterCity

Mimo że czas podróży się wydłuży, to PKP InterCity nie zamierzają z tego powodu obniżać cen biletów. – W związku z wydłużonymi czasami ponosimy wyższe koszty eksploatacyjne – tłumaczy Małgorzata Sitkowska, rzeczniczka InterCity. Dodaje, że do pociągów jadących nad morze będzie dołączony wagon rowerowy, a składy będą wydłużone (nawet 14 wagonów).
– Jasne jest, że oferując gorszy produkt, powinniśmy to pasażerom  zrekompensować niższą ceną. Brak takiego marketingowego podejścia do klientów ze strony InterCity daje się we znaki, bo pociągi do Gdańska jeżdżą puste – komentuje Jakub Majewski, analityk rynku kolejowego. – Brak logiki pokazuje także fakt, że bilet na pociąg, który jedzie szybciej, jest tańszy od tego na wolniejszy.

Rozsądnym rozwiązaniem wydaje się podróż pociągiem „Słoneczny” uruchamianym przez Koleje Mazowieckie. Jedzie tylko osiem minut dłużej niż najszybszy ekspres, a bilet kosztuje 45 zł. – W sezonie letnim „Słoneczny” będzie kursował codziennie. W klimatyzowanym składzie są 754 miejsca siedzące i kilkanaście stojaków na rowery – mówi Donata Nowakowska, rzeczniczka Kolei Mazowieckich.

Jeszcze gorzej mają ci podróżni, którzy jadą na Hel. Najszybszy ekspres „Jantar” jedzie 10 godz. i  17 min. Najwolniejszy pociąg... 11 godz. i 47 min.
Dla porównania za najtańszy bilet lotniczy do Gdańska w obie strony (wylot w lipcu , czas lotu 45 min) trzeba w Locie zapłacić ok. 200 zł.

Wszystko przez remonty

Podróż nad morze wydłuży się z powodu modernizacji linii E-65 z Warszawy do Gdyni. – Na odcinku blisko 200 km ruch pociągów odbywał się będzie tylko po jednym torze – mówi Robert Kuczyński z PKP Polskie Linie Kolejowe. – Tego lata mamy niespotykaną kumulację robót.

Zakończony jest już odcinek do Nasielska, ale w trzech miejscach budowane są wiadukty i most na Narwii. Do września potrwają prace na odcinku od Świerczy do Ciechanowa, a jeszcze dwa lata potrwa modernizacja odcinka Ciechanów – Mława. Do maja 2012 roku wymieniane będą tory od Mławy do Montowa. Dodatkowo tego lata zacznie się  modernizacja linii w okolicach Malborka, Iławy, Gdyni oraz Gdańska.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane